[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Poznałem dziewczynę, przy której mega się otworzyłem, a ona mnie. Jest dla mnie bardzo dobra, czuje ze byłbym w stanie w końcu stworzyć jakiś sensowny związek. Niestety mam #depresja , do tej pory poznawałem dziewczyny na #tinder , tylko kazda z moich relacji trwała góra 2 miesiące i jak się otwierałem na dziewczynę, to po jakimś czasie kończyłem że złamanym sercem, bo mnie zostawiała. Przy obecnej jest na prawdę fajnie, pasujemy do siebie charakterem, tylko kurcze, ja bardziej czuje ze zaczynam ja traktować w roli przyjaciółki, a nie potencjalnej partnerki :/ Jestem na prawdę #!$%@?, chyba po prostu to wszystko idzie jakoś za "latwo", a mój #!$%@? mozg jakoś potrafi nastawić się na miłość do niej.
#zalesie #zwiazki #rozowepaski

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: wykopowy_brukselek
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): Skoro się przy niej otworzyłeś i widzisz tę relację jako przyjaciółka to korzystaj póki możesz. Jak sama nie ucieknie oraz on nic nie będzie też czuć to może wyjdzie ci to na zdrowie tylko.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: wykopowy_brukselek

[lubiejescfrytki]

@mirko_anonim: myślę, że w w twoim stanie, to niepotrzebnie zawracasz głowę dziewczynie

[Betoniarka_chaosu]

Ej ale wiesz ze Twoja partnerka może też być dla Ciebe przyjaciółką?

[r5678]

to po jakimś czasie kończyłem że złamanym sercem, bo mnie zostawiała. Przy obecnej jest na prawdę fajnie, pasujemy do siebie charakterem,

@mirko_anonim: Dlaczego uważasz, że teraz będzie inaczej? Sam wiesz, że nie zaszły jeszcze warunki w których widziałeś że dynamika relacji się zmieniła i teraz to ty gonisz za nią a nie ona za tobą. Teraz nie jesteś jej i ona to czuje i widzi że jej nie potrzebujesz to i

[dienachtdasraben]

@mirko_anonim: przyjaźń to solidny fundament związku, więc masz odpowiedni grunt. To, że ona chce Ciebie bardziej niż Ty jej jest zdrowa w relacji, więc po prostu leć z prądem i zobaczysz, co z tego wyjdzie.