#rower #ebike #rowerelektryczny Nie sądziłem że rower elektryczny da tyle radości ( ͡°͜ʖ͡°) A teksty typu : "na elektryku się nie zmęczysz" mówią tylko Ci co nigdy na elektryku nie jechali ( ͡°͜ʖ͡°) Zwiększyła się tylko średnia prędkość oraz dystans x2 reszta tak samo.
@felixos: bo masz dodatkową masę, a w MTB to masz zysk tylko na ostrych podjazdach. Ale jak ktoś kupuje rower elektryczny do turlania się po mieście, to faktycznie nie ma szans by się zmęczył.
@felixos: No i zajebiście! Ja co prawda nie mam blisko takich traas, to trochę szkoda miliony monet na to wydawać, ale elektryk na jakimś dobrym single tracku to przednia zabawa. Śmigasz jak chcesz, a męczysz się jakbyś ciągle po płaskim jechał.
@felixos great kid, don't get cocky! ( ͡º͜ʖ͡º) bo nic tak nie #!$%@? jak elektryczni mówiący w rozmowie z mięśniowymi "no ja też zrobiłem 100km i z lepszą średnią, nie wiem czym się tu chwalić"
@trzyes: Chwila chwila, ja nigdy bym się nie porównywał do kogoś kto na analogu zrobił taki sam dystans. Bo to jest całkiem inna jazda. 100 km na elektryku jest do zrobienia z palcem w nosie, ale własnymi mięśniami to już jest sztuka i takie osoby zawsze szanowałem.
@felixos: przed przeszkodami ryją się dziury - taka specyfika - skoro masz 85-100Nm to po prostu kręcisz ale nawierzchnia tego nie wytrzymuje (to jednak nie asfalt). efekt jest taki, że są miejsa, które na początku sezony są spokojnie do zrobienia ale już w lipcu tylko dla przekozaków albo dla nikogo poza elektrykami
kultura - cóż jest jak jest; notoryczne poganianie, rozpychanie się; choć muszę powiedzieć, że w sporej części zależy to
@siona: Cieżko nie przyznać Ci racji, sam się spotkałem ze zjawiskiem typu: mam elektryka więc z drogi bo jadę szybciej. Ale to tak jak piszesz, najczęściej to są wypożyczone rowery i niedzielni userzy.
@aegispolis: Tryb Eco, wspomaganie na 200 km, ale wrażenie jest takie jakbyś jechał na zwykłym rowerem XC, jednak waga elektryka robi swoje (26kg), Tryb standard, czyli Twoje nogi x2 zasięg 130km, no i max czyli nogi x3 wtedy około 80km.
Tryb Eco, wspomaganie na 200 km, ale wrażenie jest takie jakbyś jechał na zwykłym rowerem XC, jednak waga elektryka robi swoje (26kg), Tryb standard, czyli Twoje nogi x2 zasięg 130km, no i max czyli nogi x3 wtedy około 80km.
@felixos: jeżdżąc po górach i robiąc jakiekolwiek sensowne przewyższenie te liczby musisz podzielić przez dwa a nawet i trzy.
kultura - cóż jest jak jest; notoryczne poganianie, rozpychanie się; choć muszę powiedzieć,
Nie sądziłem że rower elektryczny da tyle radości ( ͡° ͜ʖ ͡°) A teksty typu : "na elektryku się nie zmęczysz" mówią tylko Ci co nigdy na elektryku nie jechali ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zwiększyła się tylko średnia prędkość oraz dystans x2 reszta tak samo.
reszta nie jest dla mnie problemem
bo nic tak nie #!$%@? jak elektryczni mówiący w rozmowie z mięśniowymi "no ja też zrobiłem 100km i z lepszą średnią, nie wiem czym się tu chwalić"
kultura - cóż jest jak jest; notoryczne poganianie, rozpychanie się; choć muszę powiedzieć, że w sporej części zależy to
@felixos: To dzisiaj takie to zasięgi ma? Pare lat temu jak jeździlem to raczej okolilce 40-50km po górkach na niższych poziomach wspomagania
@felixos: jeżdżąc po górach i robiąc jakiekolwiek sensowne przewyższenie te liczby musisz podzielić przez dwa a nawet i trzy.
@felixos: eeeeeeeee
jest już sporo ofert w okolicy 20kg (moja trajlówka waży 15)