Wpis z mikrobloga

Ja jeszcze pamiętam początki popularności Pokemonów jak boomerstwo straszyło, że gdzieś na świecie dziecko popełniło samobójstwo, bo umarł jego ulubiony pokemon w serialu.


@Logytaze: Ja słyszałem historię, że dzieci dostawały ataku padaczki oglądając Pokemony xD
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek byla historyjka o typach którzy się porobili chyba jakimiś grzybami i wyrzucili gościa z dachu bloku w kartonie z napisem "misja na księżyc". Jak przyjechała policja to zastała ich pakujących gościa w drugi karton z napisem "misia ratunkowa" xD jak się później dowiedziałem to w całej Polsce ta historia krążyła w różnych wersjach
  • Odpowiedz
że policja podsł#!$%@? numery w Heyah


@haabero: jeszcze bylo ze #!$%@? numery w play, a to dlatego ze na poczatki mieli buga ze czasem sms przychodzil zamiast do odbiorcy to do losowej osoby, a do tego czasem jak sie gadalo to rozmowe na chwile przerywal taki dzwiek jakby kilkaset osob naraz mowilo
  • Odpowiedz