Wpis z mikrobloga

@Mihajuj Tak. Pies ma nieco inna florę bakteryjną niż zwierzęta w lesie bo zyje z ludzmi, więc jest ryzyko że jak jakaś sarna #!$%@? jego gowno to złapie takie bakteria lub zarazki których sama w organizmie nie ma i nie jest na nie odporna.
@Mihajuj: oczywiście, że trzeba, dlaczego niby nie? Psiarze zawsze szukają wyjątków, a to w lesie nie trzeba, za chwile na plaży nie trzeba i w parku też nie. Psiarze to patologia
@Niemamwiedzy:
Spokojnie. Jako biolog mówię, że nie słyszałem o takich przypadkach. Prędzej przestrzegałbym w drugą stronę. Jeśli wychodzicie z psami w las to uważajcie na wilcze czy lisie kupy, bo wtedy istnieje ryzyko zarażenia się pewnymi pasożytami.

@Wincyyyyj
A dlaczego trzeba?
@ruda_stuleja: bo

Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec,podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.
@Wincyyyyj: Czyli w lesie nie można też puścić bąka, wysikać się ani postawić papierzaka. Prawda? Nie wolno tam też w jego okolice wjeżdżać samochodem ani stosować repelentów na komary i kleszcze. Prawda? Wychodzi też na to, że w sumie nawet samo spacerowanie po lesie inne niż boso może prowadzić do zanieczyszczenia lasu. Prawda?

Hmmmm a gdyby się zastanowić głębiej to w sumie każde ludzkie osiedla powyżej lasu mogą zagrażać ich glebom.
@ruda_stuleja: przestań szukać usprawiedliwienia dla psiarzy którzy nie sprzątają po psach. Nikt nie chce wdepnąć w kupę na spacerze po lesie. Dzikie zwierzęta robią to z dala od ścieżek uczęszczanych przez ludzi a psy walą kloca gdzie popadnie. Co do zanieczyszczenia lasu to psy atakują i płoszą dziką zwierzynę. Z tego powodu jest obowiązek trzymania psa na smyczy w lesie a w parkach narodowych w większości zakaz wyprowadzania psów
@Wincyyyyj:
Problem w tym, że to ty wszędzie szukasz pretekstu żeby szczuć na psiarzy. Co gdzieś się zdarzy, że pies coś gdzieś zrobi negatywnego to jesteś pierwszy, żeby napisać "Psiarze to patologia". Nie jesteś ani trochę obiektywny i wali od ciebie zwykłą frustracją. Nie neguje wielu patologii, ale to co ty robisz to najzwyklejszy hejt i uprzedzenie. Szczujesz i plujesz jadem, co najgorsze manipulując informacjami. Co prawda na miejscu takim jak