Od kilku miesięcy szukam mieszkania na #slask, dokładnie w odrębie konurbacji górnośląskiej. Interesują mnie mieszkania w dobrych dzielnicach, aby przez trochę ponad rok mieszkanie dać pod wynajem, a potem po skończonych studiach, przeprowadzić się. Budżet jest mierny, bo tylko 250k.
Teraz pytania do Was. 1. Jakie miejscowości i dzielnice są względnie dobre pod wynajem i bliskości do Kato lub Gliwic? Myślałem nad Zabrze, ale cieżko wybrać dzielnice, bo większość to patola. Sosnowiec wydaje mi się odwrócony o 180°, jak w każdym mieście są złe dzielnice, ale większość wydaje się OK, marzeniem jest Pogoń, ale jak się pojawia coś z tej dzielnicy, to ciągle coś mi nie pasuje. W obserwowanych mam również Klimzowiec i okolice amelunga (Chorzów), wydaje mi się, że tutaj nie musiałbym się obawiać brakiem zainteresowania mieszkania pod wynajem. Myślałem nad Bytkowiem (Siemianowice Śląskie), ale obawiam się braku zainteresowania mieszkaniem.
2. W weekend oglądałem już jedno mieszkanie na Sośnicy (Gliwice) 38m do remontu za 207.5k, które wstępnie mam zarezerwowane. Jest to małe mieszkanie, więc zastanawiam się, czy wziąć coś innego. Ktoś mi przed nosa sprzątnął mieszkanie na Starym Sosnowcu, ale na sobotę jestem umówiony na Ostrogórską i chciałbym Was spytać co sądzicie o tym mieszkaniu pod względem położenia i wykończenia: https://sosnowiec.nieruchomosci-online.pl/mieszkanie,z-oddzielna-kuchnia/24246428.html
Pogoń to chyba największa z dzielnic, na tyle duża że w zasadzie można by ją samą jeszcze na jakieś pomniejsze części podzielić. Duża część Pogoni to jednak niestety gruba patola. Sensownie i w miarę ludzko zaczyna się tam robić dopiero wśród ulic biegnących przy DK86.
Ostrogórska bez zarzutu, raczej same plusy - mam na myśli tę konkretną ulicę. O mieszkaniu się nie wypowiadam, bo się nie znam.
@CCDS ogólnie to są mieszkania, które miasta albo otrzymały jako mienie bez spadkobierców, albo zdewastowane przez lokatorów socjalnych. Idea mieszkania za remont jest taka, że pracujący delikwent, którego stać na kapitalny remont mieszkania dostanie je od miasta, zwykle pierwsze 5-10 lat to wynajem, a potem możesz wykupić na własność za ułamek ceny. Tak długo jak płacisz regularnie nikt nie może Cię z tego mieszkania ruszyć.
@Blackbeard121: Dzięki za info, ciężko o opinie, jeśli mieszka się w innym mieście. A wiesz jakie dzielnice Sosnowca cieszą się największym zainteresowaniem?
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Teraz pytania do Was.
1. Jakie miejscowości i dzielnice są względnie dobre pod wynajem i bliskości do Kato lub Gliwic? Myślałem nad Zabrze, ale cieżko wybrać dzielnice, bo większość to patola. Sosnowiec wydaje mi się odwrócony o 180°, jak w każdym mieście są złe dzielnice, ale większość wydaje się OK, marzeniem jest Pogoń, ale jak się pojawia coś z tej dzielnicy, to ciągle coś mi nie pasuje. W obserwowanych mam również Klimzowiec i okolice amelunga (Chorzów), wydaje mi się, że tutaj nie musiałbym się obawiać brakiem zainteresowania mieszkania pod wynajem. Myślałem nad Bytkowiem (Siemianowice Śląskie), ale obawiam się braku zainteresowania mieszkaniem.
2. W weekend oglądałem już jedno mieszkanie na Sośnicy (Gliwice) 38m do remontu za 207.5k, które wstępnie mam zarezerwowane. Jest to małe mieszkanie, więc zastanawiam się, czy wziąć coś innego. Ktoś mi przed nosa sprzątnął mieszkanie na Starym Sosnowcu, ale na sobotę jestem umówiony na Ostrogórską i chciałbym Was spytać co sądzicie o tym mieszkaniu pod względem położenia i wykończenia: https://sosnowiec.nieruchomosci-online.pl/mieszkanie,z-oddzielna-kuchnia/24246428.html
#zabrze #zaglebiesosnowiec #sosnowiec #gliwice #katowice #siemianowice #chorzow
Ostrogórska bez zarzutu, raczej same plusy - mam na myśli tę konkretną ulicę. O mieszkaniu się nie wypowiadam, bo się nie znam.
Idea mieszkania za remont jest taka, że pracujący delikwent, którego stać na kapitalny remont mieszkania dostanie je od miasta, zwykle pierwsze 5-10 lat to wynajem, a potem możesz wykupić na własność za ułamek ceny.
Tak długo jak płacisz regularnie nikt nie może Cię z tego mieszkania ruszyć.
Mają one tylko kilka drobnych wad: może