Aktywne Wpisy
hdeck +255
Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejsca parkingowego, tak nakombinowała, że uszkodziła chłopu stojącą prawidłowo beemkę. Co zrobiła baba? No oczywiście, że taktycznie spi******ła nie zostawiając notki. Przecież co się ma mąż denerwować czy krzyczeć. Zarysowanie, to się zrzuci na jakiegoś frajera i będzie spokój na chacie.
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
RedBulik +486
#blackpill #tinder #logikarozowychpaskow
Totalnie normalny post od laski, ktora odzyla po ciezkim zerwaniu i
Kwestia generalnie w tym, że polka takie przygody może przeżywać w Hiszpanii/Portugalii. Polak musi jechać poza kontynent, a i tak nie ma 100% pewności czy coś zaliczy.
Problem jest w tym, że Polak nie ma takich możliwości.
Jak czytam taki wpis mając świadomość, że w moim życiu nie wydarzy się nigdy ani jedna dobra rzecz a ona ma wszystko na skinienie palcem to oczywiste jest, że czuję się bardzo źle.
Komentarz usunięty przez moderatora
@sqlserver nie, moze Ty nie przezyjesz tego a nie kazdy Polak. Dlaczego jest jej wina, ze jakis Polak nie moze tego przezyc. Sa Polacy co jada za granice i nie narzekaja na matche. Ciagle porownujesz swoje zycie do czyjegos i jak ktos ma lepiej jak Ty to juz jest
Nawet przez 5 lat prowadziłem szkolenia w nadziei, że pomoże mi to w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi.
Oczywiście gówno mi to dało, jak miałem zero znajomych tak nadal mam zero.
Ostatni trudził się kilka miesięcy ale nie był w stanie zrobić nic, bo co z tego że gadał mi o byciu optymistą, jeśli każda minuta mojego życia to koszmar kompletnego odrzucenia.