Wpis z mikrobloga

no nie oszukujmy się, gdy ktoś zmusza Cie do słuchania swojej muzyki, to nigdy nie jest to muzyka najwyższych lotów:p


@Precypitat: nie no, raz pamiętam w Holandii (dorabiałam sobie) na osiedlu p0laków jakiś debil mi pod oknem o 1 w nocy położył głośnik i puszczał głośno muzykę.
Akurat takiej bym słuchała normalnie. Taka casualowa muzyka, Ed Sheeran, Linkin Park itp. - żadne rapsy czy disco polo (ale fakt nie mam jakiegoś
ostatnio byłem w supermarkecie w Anglii i kobieta z obsługi (wykładała towar na półki, był to środek nocy) w średnim wieku chodziła z takim dużym głośnikiem zawieszonym na ramieniu z muzyką podkrecona tak głośno, że będąc alejke dalej było to dokuczliwe, a jak ona sama z tym wytrzymywała to nie mam pojęcia () o braku poszanowania jakichś norm społecznych to już nie mówię. aż dziwne że przełożony jakiś