Wpis z mikrobloga

jak poradzić sobie z prokrastynacją? mam pracę która jednocześnie jest moim hobby, a mimo tego nie potrafię zmusić się do wykonywania moich obowiązków, czuję psychiczną blokadę i czekam na ostatni moment, często tydzień pracy jestem w stanie nadgonić w jeden wieczór gdy już pali mi się dupa, chciałbym pracować normalnie, a nie w taki sposób, nie potrafię sobie z tym poradzić
#pracbaza
  • 99
  • Odpowiedz
@tonkatsu lista zadań do zrobienia, szczegółowa i wykreslanie co już udało się zrobić.
Odwrócone pomodoro - budzik na 15 minut i jak zadzwoni i przeglądasz jutuba, to znaczy że #!$%@?łeś. Trudno, 15 minut stracone, staram się żeby kolejne 15, 30, 60 nie było stracone
Stworzenie sobie środowiska do pracy, które nierozprasza. Najepiej ascetycznie puste biurki i pokój, tak żeby komputer był najciekawszą rzeczą w okolicy. Poblokowane sociale, telefon poza zasięgiem wzroku.
Jak
  • Odpowiedz
@tonkatsu: Przecież to jest tak złożony problem, a tu wystawiają Ci już diagnozę i jeszcze leki polecają, lol.

Typowy problem ludzi z pracą albo kreatywną albo bez "bata nad sobą". Przyczyn jest wiele - zwykła ucieczka przed zadaniem i "męką" jak można mieć przyjemność tu i teraz, bo wystarczy kliknąć gdzieś indziej. To nasza zmora na komputerach, bo w tym samym miejscu mamy i pracę i nieskończenie wiele innych informacji w
  • Odpowiedz
jak poradzić sobie z prokrastynacją? mam pracę która jednocześnie jest moim hobby, a mimo tego nie potrafię zmusić się do wykonywania moich obowiązków, czuję psychiczną blokadę i czekam na ostatni moment, często tydzień pracy jestem w stanie nadgonić w jeden wieczór gdy już pali mi się dupa, chciałbym pracować normalnie, a nie w taki sposób, nie potrafię sobie z tym poradzić

#pracbaza


@tonkatsu: nabawiles sie zlych nawykow ( z psychologii, czytaj,
  • Odpowiedz
@tonkatsu Mam tak od dekady xD Jak zmieniałem prace to może mi sie chciało przed pierwsze 2 miesiące xDD Kiedyś w pracy mieliśmy srogi deadline i przez tydzień po 10-12h dziennie zrobiłem tyle ile przez 3 miesiace normalnie. Generalnie idzie się do tego przyzwyczaic, bo już przestałem z tym walczyc xDD Jedyne moje osiagniecie to że jak mam deadline np na piatek to się spinam już w środę a nie w czwartek
  • Odpowiedz
@tonkatsu:
"Musisz sobie zadać jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co lubisz w życiu robić? A potem zacznij to robić.."

Długotrwałe zaangażowanie w projekty, na które masz niewielką motywację i uczestniczysz głównie dla pieniędzy, może prowadzić do wypalenia zawodowego. Nasza siła woli jest ograniczona, dlatego jeśli nie masz głębszej emocjonalnej lub ideologicznej motywacji do tego, czym się zajmujesz, wcześniej czy później zaczniesz odczuwać jej brak.

Podejrzewam że jak wielu z
  • Odpowiedz
  • 0
@tonkatsu Zastanów się czy praca dalej sprawia Ci przyjemność, satysfakcję. Jeżeli nie to zacznij się interesować zmianami bo pachnie wypaleniem zawodowym.
  • Odpowiedz
@tonkatsu: jak jesteś w stanie zrobic tydzień w jeden wieczór to tylko się cieszyć, dostajesz pełna wypłatę za 1 dzień w tygodniu. Gdzie problem?
  • Odpowiedz
@tonkatsu: proponuję amfetaminę, a tak na serio to idziesz do psychiatry i prosisz o wenlafaksynę (popularny antydepresant) działa podobnie ale nie ma tego przyjemnego kopa który uzależnia.
  • Odpowiedz
@tonkatsu: spróbuj leków, ale to nie jest jakiś złoty środek. Na bupropionie bolało mnie serce i czułem, pierwszy raz w życiu, nieuzasadniony, jednostajny lęk. Poza tym nawet gdzieś na wykopie czy innym hyperrealu czytałem o ziomku, który pewnego dnia w pracy zemdlał i okazało się, że uszkodził sobie nim serce - teraz musi brać leki do końca życia.
Z drugiej strony na metylofenidacie byłem spięty, w głowie pustka, senność na maksa.
  • Odpowiedz
@tonkatsu szczerze to książki odkładałem na później wiele razy i nie kończyłem, polecam krótki video kurs antyprokrastynacji. W moim przypadku pomogło - przynajmniej techniki odwrotnego planowania:) nie mam nic z polecania kursu i nie chce robić reklamy- ale można się zainteresować. Filmy są krótkie i treścliwe wiec nie da się odkładać na potem obejrzenie ;)
  • Odpowiedz
@tonkatsu: Sprawdź sobie TSH, FT3, FT4, insulinę, glukozę. Jak wyjdzie coś ponad normę to do endokrynologa sprawdzić czy nie masz np. niedoczynności tarczycy albo insulinooporności. Może być jeszcze ADHD. Ewentualnie wypalenie zawodowe.
  • Odpowiedz
masz nick jak japoński kotlet, pomyśl sobie co by zrobił japończyk przyrządzający te kotlety od 30 lat, wstając o 3 rano codziennie, kładając się spać po 23. Z dumą #!$%@?łby te kotlety wg tej samej receptury.
  • Odpowiedz