Wpis z mikrobloga

Koleżanka w pracy się mnie pyta czy lecę gdzieś z dziewczyną na wakacje, odważne pytanie jak do kogoś, kto nigdy nie był w żadnym związku, nie wyjechał za granicę, ani nie latał samolotem
#przegryw
sxilll - Koleżanka w pracy się mnie pyta czy lecę gdzieś z dziewczyną na wakacje, odw...

źródło: IMG_5531

Pobierz
  • 59
  • Odpowiedz
@Notes: Można i tak spojrzeć. Jednak to normictwo nie wyobraża sobie, że życie może wyglądać inaczej niz: paczka przyjaciół od podstawówki, imprezy, zainteresowanie płci przeciwnej i mieszkanie deweloperskie od rodziców. Oni są tak zaślepieni, że nie są w stanie zrozumieć jak może wyglądać życie przegrywa i z czym on się zmaga. Dlatego jeśli go gdzieś spotkają to im po prostu wywala błąd w symulacji, uznają to za dziwne zjawisko, robia zdegustowaną
  • Odpowiedz
@Ranger: mnie też tak ,,próbowały wybadać" dziewczyny kilka razy. I nigdy z tego nic nie było to jeden, a dwa to zawsze były już w związku także rzeczywiście badanie xD
Na dodatek w podobny sposób wybadywali mnie faceci, którzy też byli w związku. Np takimi wtrąceniami w rozmowie typu ,,czy na dziewczynki jadę" albo jak wziąłem wolne na dłuższy weekend to, że ,,pewnie z dziewczyną spędziłem" czy coś podobnego bo już
  • Odpowiedz
Normictwo bywa tak odklejone, że nie jest sobie w stanie tego wyobrazić. Stare, znałem.


Meksykanin11 To nie normictwo jest odklejony tylko wy jesteście jacyś przetrąceni.
  • Odpowiedz
@sxilll: To trzeba jej było odpowiedzieć.

Aktualnie jestem singlem, więc jadę sam w góry.


Nie przegrywem, nie nieudacznikiem tylko singlem. A w tym że nie lecisz za granicę samolotem tylko jedziesz w polskie góry czy tam inne może też nie ma nic złego.

Zresztą mega polecam wakacje w Szklarskiej albo w jakiś Bieszczadach, mało komercji, dużo natury, cisza, spokój a do tego tanio.

Za bardzo bierzesz do siebie takie rzeczy i
  • Odpowiedz
@Meksykanin11: ale nie dziw sie, ze spoleczenstwo tak reaguje bo to nie jest jakies duze zajwisko. wiekszosc ludzi na swiecie to wlasnie normictwo.
to jak spotkanie zdeformowanego nieplenosprawnego - niby nic szczegolnego ale jednak nie za czesto spotykane ;)
stąd te reakcje
  • Odpowiedz
@sxilll: "aktualnie nie jestem w związku, wyskoczymy gdzieś na colę/piwo?"
-- | nie mogę, jestem zajęta | nie mam ochoty, sorry | ooo, super - kiedy? | - są opcje odpowiedzi
Tak się właśnie poznają ludzie. I uwierz mi, że za którymś razem się udaje. Powodzenia!
  • Odpowiedz
@sxilll: Może sprawdza czy jesteś sam bo jest Tobą zainteresowana :D

A zapytam go czy leci z dziewczyną na wakację, jak powie że nie ma dziewczyny to znaczy że mam szanse u niego :)

Wiesz dziewczyny zagadujące do facetów w dzisiejszych czasach to raczej wyjątki. Dla mnie takie coś to by była okazja aby się zbliżyć poznać bardziej na stopie osobistej jeżeli dziewczyna mi się podoba. Zagadała o coś prywatnego no
  • Odpowiedz
po co piszecie coś takiego xD? Tak jakby op musiał to już zaraz zrobić koniecznie


@dlugiespanko: Skoro jest to jeden z powodów złego samopoczucia, kompleksów, poczucia niższej własnej wartości, to warto podjąć taki krok. Choćby dla rozrywki. Żeby zrobić coś innego niż co dzień. No i w pracy będzie mógł z patrząc koleżance w oczy odpowiedzieć - miałem kaprys i poleciałem rano do Rzymu/Londynu czy nawet Kluża-Napoki na espresso a na
  • Odpowiedz
@sxilll przynajmniej ktoś zagaduje do ciebie, ja jak robiłem w korpokołchozie to "koleżanki z pracy" patrzyły na mnie jak na jakiegoś śmiecia i jakby za kare ze mną musiały przebywać.
  • Odpowiedz