Wpis z mikrobloga

Chciałbym prosić o pomoc i opisać moja sytuację najlepiej jak się da. Dziewczyna mieszka 70km odemnie. A mianowicie pisałem z dziewczyną rok, 8 miesięcy temu pierwsze spotkanie.. Czyli znajomosc 1,5 roku ponad. Odrazu na pierwszym lodzik seks, rozmowa się kleiła pod pasowalismy sobie z wyglądu i charakteru. Było fajnie seks, rozmowy itp jeździliśmy na hotel, wspólne jedzenie filmy spotykaliśmy się raz na 2/3 tyg, raz hotel raz u niej w domu trwało to 8 miesięcy. Ja do niej nic nie czułem, choć miło spędzaliśmy czas razem. No i tak to trwala ta relacja bez okreslania do czego to dąży, było to takie FWB trwało do.. połowy maja. Chciałem umówić się z nią na spotkanie a tu nagle wyjechała mi z afera.. że ona już do mnie nic nie czuje, że ona myśli poważnie o przyszłosci że nasz sex był super ale nie dałem jej uczucia.. Ja taki zdziwiony o co jej chodzi.. Pisaliśmy chwilę ona stwierdziła że to koniec z naszymi spotkaniami bo dostawała odemnie tylko seks a ona mnie kochała, brakowało jej spacerów itp no i tutaj popełniłem chyba największy blad. Zacząłem przepraszać i prosić o szanse poprawy itp strzał w kolano.. Powiedziała że nie ma szans i od kilku dni z kimś się spotyka . Ja oczywiście rozpacz bo poczułem że ja straciłem i w tym momencie poczułem że chyba ja jednak kochałem.. Gdy poczułem że już jej nie mam po prostu czułem się fatalnie. Okropny stan. Wpadlem w depresję, nie mogłem jeść, 2 tyg czułem się jak gówno.Pisaliśmy po koleżeńsku jeszcze z 2 tygodnie choć bylo to dla mnie ciężkie ale postanowiłem że trzeba się odciąć i coś z tym zrobić, albo próbować ja odzyskać albo skreslic. Próbowałem zaastosowac metode no contact, w sensie od kilku dni totalnie nic do niej nie pisałem pierwszy, jak ona coś pisała to byłem chłodny i zbywałem ją krótkie wiadomości o glupotach , ona ciągle szuka kontaktu. Zauważyłem że dzięki temu ona zaczyna się mocniej angażować a ja mam #!$%@? i sprawia mi to frajdę że ona prosi się o moja atencję a ja jej tego nie daje. 1 dzień nie pisaliśmy wcale a ona na drugi dzień pretensje ze co mi jest że nic się nie odzywam itp w między czasie byłem na randce i wysłałem jej snapa na którym widać że jestem z kimś gdzieś ( kobieta) odrazu zaczęła dopytywac kilka wiadomości pod rząd. O co jej chodzi? Co to za gierki i kontrola? Czemu chce mnie kontrolować? Czy chce mnie mieć w garści jako plan B jak z tamtym nie wyjdzie? Może jeszcze jednak coś do mnie czuje? Sam nie wiem. Kilka dni temu nie odzywalismy sie cały dzień a tu nagle wiadomość od niej ze chyba nowa koleżanka mj do głowy odbiła że do starej już się nawet nie odzywam. Co powinienem dalej robić? Jest to dla mnie mega trudne i nie rozumiem do czego ona dąży.Proszę o porady i dziękuję za przeczytanie mojego tematu, to moja pierwsza taka relacja tego typu i nie wiem co robić. #podryw #rozowepaski #fwb #niebieskiepaski #relacje #kobiety #zwiazki #logikarozowychpaskow #seks
  • 44
  • Odpowiedz
@needer czemu ja to przeczytałem całe. A teraz na serio - zakochałeś się w niej ale nie umiesz się do tego przyznać ale ogólnie brzmi to jak mega toksyczna znajomość i z tej mąki chleba nie będzie niestety
  • Odpowiedz
  • 0
@drogba90: ale o co jej chodzi z tym szukaniem kontaktu u mnie jak ja go nie chce? Nie pisze sam nie zaczepiam, udaje że mi nie zależy z nadzieją że może jej się coś odmieni. Po co to robi? Żeby mieć mnie w garści jako plan B?
  • Odpowiedz
  • 0
@drogba90: i jak ja mam teraz się zachowywać w stosunku do niej ? Totalnie nic nie pisać, odpisywac ale być chłodnym i samemu nie pisać czy jeszcze cos innego? Nie mam doświadczenia i nie wiem co powinienem dalej zrobić
  • Odpowiedz
  • 0
@drogba90: myślę że chciał bym jednak z nią coś zbudować jakby się jeszcze dało.. Ja 26 ona 24 .. Tylko no teraz podobno się z kimś zaczęła spotykać, i jak to ona napisała " Ta osoba daje mi dużo uczuć i atencji ty mi tego nie dałeś przez 8 miesięcy "
  • Odpowiedz
  • 0
@drogba90: nie ukrywam że jest dla mnie ważna osoba... Trochę żałuję że wcześniej nie porozmawialiśmy na temat tego by być razem, tylko wyjechała z fochem odrazu i koniec spotkan że ja się nie angażowałem.. Nie wiedziałem że ona chce związku i mnie kocha a teraz jej uczucia wygasły.
  • Odpowiedz
@needer ja nie chcilabym się wiązać z kobietą która spotykala się z kims tylko na seks, może jestem staroświecki ale dla mnie to dziwne. Jak nie chcesz tracić nerwów to to odpuść
  • Odpowiedz
  • 0
@drogba90: a jakbym chciał to jakoś odbudować? To jaka droga? Bycia niedostepnym odizolować się pokazać że mam swoje życie i spotykam się też z kimś aby wzbudzić w niej zazdrość czy jednak miłym i pisać codziennie z nadzieją że jej się jeszcze odmieni za jakiś czas jak z tamtym nie wyjdzie ?
  • Odpowiedz
@needer: to że ona kogoś tam na może być blefem. A jeśli ja boli że Ty coś sobie ogarnąłes i to szybko wybija ja z równowagi. Ja bym troszkę przetrzymał i ewentualnie zapytał czy jest spoko tak jak jest czy może by spróbować. Jak nie da konkretnej odpowiedzi to bym olał. Ale to mogę zdanie
  • Odpowiedz
  • 0
@yannikto: od wczoraj jej nie odpisałem nic totalnie, teraz napisała : już nie będziesz odpisywał nic? To wygląda tak jakby chciała mieć ciągle ze mną kontakt, wiedzieć co się dzieje. Wcześniej byłem na zawołanie teraz tego nie ma, nowa sytuacja dla niej, myślę że mogło to wzbudzić emocje u niej.
  • Odpowiedz
No czyli prawdopodobnie koło ratunkowe i jak z typkiem o ile faktycznie istnieje nie wyjdzie i bądź pewny że się zgłosi. Nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka. No cyca że się na ich kilka ale to już będą inne ciastka
  • Odpowiedz
@needer: no a jak ona widzi sytuację że gościu z którym się spotyka dowiaduje się że ona chce mieć z tobą kontakt mimo że z jej strony wyszło rozstanie? I w jakim celu chce go utrzymywać? Po co jej kontakt z kimś gorszym skoro znalazła tego lepszego
  • Odpowiedz
  • 0
@yannikto: no właśnie tego nie rozumiem czyli w tym musi być jakiś podstęp z jej strony. Pytanie co ja teraz powinienem robić? 0 kontaktu dalej? Totalnie nie zwracać uwagi co pisze? Czy inna droga jakaś bo już nie wiem
  • Odpowiedz
  • 0
@yannikto: ale ja myślę że może teraz jej się emocje odpaliły też bo jednak mieliśmy dużo wspólnych chwil a tego się tak o nie zapomina, jeszcze jak z kimś się regularnie uprawia seks przez dłuższy czas
  • Odpowiedz