Wpis z mikrobloga

Może ktoś mi doradzi co zrobić. Inwestuje dywidendowo na ike ale z dywidend chciałbym żyć za 10 lat (do emerytury mam jeszcze 35) i niedawno doczytałem że z ike nie da się od tak wypłacać pieniędzy z dywidend (luźne pieniądze mogę wypłacić do wartości jaką wpłaciłem). Pytanie czy zamknąć ike i od razu odkupić papiery u innego brokera czy zacząć inwestować u innego brokera i ike zamknąć w dogodnym momencie, trzymanie ike przez 10 lat odpada bo na tych akacjach po takim czasie będzie pewnie dobra stopa dywidendy a nie chciałbym się tych papierów wtedy pozbywać #gielda
  • 15
@nikt_t4ki: trzymaj sobie te limity, a nadwyzki inwestuj u normalnego brokera jak np. IBKR, IKE ma sens tylko w dlugim terminie, nie placisz podatku od zyskow. W razie w zawsze mozesz wyplacic calosc i przeniesc do brokera normalnego, ale tracisz wtedy ogromny handicup w postaci braku zaplaty podatku..
@essalysolu: No tak, tylko wydaje mi się ze z ike jak będę chciał wyciągnąć to będę musiał sprzedać wtedy wszystkie papiery tracąc tym samym wysoka stopę dywidendy i już nie będę miał ani papierów ani dywidendy w następnym roku.
@nikt_t4ki: dokładnie trzymaj na ike, jak bedziesz korzystał ze środków za 10 lat to przez ten okres optymalizujesz sobie podatek, teraz dywidendy możesz reinwestować i się robi efekt śnieżnej kuli, a potem środki wpływające z dywidend możesz wypłacać z potrąceniem podatku
@Fitzbroy: no własnie tak myślałem zrobić tyle ze to tak nie jest, bez likwidacji ike można wypłacić tyle ile sie maksymalnie wpłaciło czyli teoretycznie wplace 200k to moge wyplacic tez 200k, czyli powiedzmy 10 lat dywidend po 10% z kapitału 200k(nie liczę podatku sytuacja teoretyczna) po tych 10 latach zostaje tylko likwidacja, co sie rowna wlasnie ze sprzedaza papierow o duzej stopie dywidendy, czego bym nie chcial
@hrabia_ponimirski: Powiedzmy ze nie mam zbyt dużych kosztów życia, tyle ze ten sposób nie zmaksymalizuje moich zysków wypłacanych na konto dla siebie, bo cały czas będzie druga polowa zysków (tych na IKE) których nie będę mógł ruszyć tyle ze będą dalej pracowały. Ale przemyśle w sumie to, tak dociekam bo mam juz wpłaconą sporo sumę i wiedziałem niby co chce zrobić z tym ike, ale potrzebowałem opinii innych bo może czegoś
@nikt_t4ki: tak czy inaczej opłaca się wpłacać limit na ike, a resztę inwestować poza, jak masz taki plan to najpewniej nie bedziesz potrzebował zamykać całkowicie rachunku i resztę odzyskasz po 65 roku życia bez podatku
żeby żyć z dywidend to jednak grubo ponad milion trzeba zgromadzić
@Fitzbroy: czy ja wiem czy milion, samo 300k zainwestowane to 2k miesięcznie z dywidend przy stopie 10%( po odliczeniu podatku) do tego reinwestycja dywidend i z kapitału 300k, reinwestycji dywidend i po 10 latach robi się już przyjemny zwrot jak dla mnie
@nikt_t4ki tak, często firmy z dużym % dywidendy są u kresu swojego rozwoju. W perspektywie lat lepiej wyjdziesz inwestując w podmioty rozwijające się. Dla mnie sam % wzrosty dywidendy jest ważniejszy niż dzisiejszy yield.
@barabasz88: To zależy w sumie od branży i od samej spółki, co do stopy dywidendy to mając ja np 2% (z jakiejś spółki) i wzrost jej 10-20% rdr nie wygląda dla mnie zbyt ciekawie ale to w sumie zależy kto ma jakie perspektywy. Ja osobiście staram się wybierać takie spółki które mają dobry yield i dynamikę wzrostu przynajmniej 8% rok do roku