Wpis z mikrobloga

@ArnoldZboczek: karton z USA to może i tak. Obczaj sobie wielką płytę xD. W Czarnobylu bloki dalej stoją - nikt ich nie konserwuje, nie reperuje.
Rodzice się śmieją że mieszkanie dziadka mnie na chillu przeżyje, a mój "apartament" się rozsypie za kilkanaście lat.
  • Odpowiedz
W Czarnobylu bloki dalej stoją - nikt ich nie konserwuje, nie reperuje.


@piotrlionel: oraz co najważniejsze - nikt ich nie używa, a okien tam też dawno nie ma, przez co na budynek działają znacznie mniejsze siły

To, że to sobie jeszcze stoi, nie czyni jeszcze wielkiej płyty niezniszczalnej.
  • Odpowiedz
@ArnoldZboczek: To jest ciekawy temat. Sam się nad tym zastanawiałem. Bo ok, mamy ekspertyzy, które znacznie wydłużyły czas eksploatacji bloków, ale nadal jest to dosyć nieodległy horyzont, jak na taki trwały element majątku jak nieruchomość. Ostatnio rozważałem zakup mieszkania w bloku budowanym w technologii ramy H. Przy okazji zrobiłem spory research odnośnie ramy H i płyty. Na jakichś forach trafiłem na ciekawe rzeczy pisane przez ludzi, którzy rzekomo pracowali na tych
  • Odpowiedz
@piotrlionel: nie zesrajcie się w tych peanach na cześć wielkiej płyty. Ona tez się sypie i za kilka lat będzie z tym naprawdę duży problem. Nie słychać o tym za bardzo, bo temat jest wyciszany przez władze lokalne(w końcu żaden burmistrz nie chce wysiedlić kilkuset rodzin, bo blok się sypie).
  • Odpowiedz
W Czarnobylu bloki dalej stoją - nikt ich nie konserwuje, nie reperuje.

Budynki mieszkalne w Prypeci były budowane na przełomie lat 60 i 70.


@makaronzjajkiem: dobrze że napisałeś, bo właśnie chciałem poprawić @piotrlionel: że sam Czarnobyl nie jest już chyba nawet w strefie zamkniętej (albo jest na jej obrzeżach) i mieszkają tam normalnie ludzie.

Co do samej Prypeci, byłem, widziałem, raczej bałbym się tam zamieszkać w tych budynkach po tym
  • Odpowiedz
@ksiezycoweNieruchy: @Nedifie Ja #!$%@? młodzi serio coś z mózgami mają. Bloki na sląsku gdzie co miesiąc sa większe i mniejsze tapnięcia, bloki stoja i nic się nie sypie.
Dozbrojone betonowe płyty, gdzie dziurę wiertarką udarową ciężko wywiercić, ale dzieciak będzie bajki opowiadał jak to się sypie...

W UK bez problemu kupuja domy które mają 200-300 lat, a PL jakies dziwne przeświadczenie dominuje że dom/blok 60 letni to zaraz się posypie. Trzeba
  • Odpowiedz
@sayanek: mi chodzi o to że się nie rozpadły jak domek z kart mimo dziesięcioleci. Obczaj w wwa jak w świeżo oddanych blokach odpadł balkon albo wygięły się barierki na balkonach od wiatru.
  • Odpowiedz