[pieczony_szczur_z_ogniska]

Zastanawiam sie czy sie nie przebranzowic na budowlanca ale mam pytanie do ludzi robiacych w tej branzy:

Czy aby zostac budowlancem musze byc alkoholikiem i pic codziennie czy wystarczy ze okazyjnie bym pil w weekendy?

#budowlanka #budownictwo #nieruchomosci #alkoholizm #alkohol #pijzwykopem #pytanie #kiciochopyta

[tesknilam_]

@pieczony_szczur_z_ogniska: Panie, obowiązkowo codziennie gorzała. Znam paru budowlańców i picie to obowiązek.

[Def_]

@tesknilam_: Tak potwierdzam, i małpka w sklepie po robocie do domu.

[maryjuszpitagoras]

@pieczony_szczur_z_ogniska: najgorsza małpka do kanapki na śniadanie

[CePeK]

Śmiechy śmiechami, ale mam wrażenie, że w ostatnim czasie coś się poprawiło w temacie. Jeszcze w okolicach 2015r. będąc z rana na zakupach w Żabce standardem był widok budowlańca kupującego małpki. Teraz tylko pieczywo i coś na chleb. Choć może już nie opłaca się alko ze sklepu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[d.....k]

@pieczony_szczur_z_ogniska: panie jak masz pan robic prawidlowo, czyli u siebie jak u siebie a u obcego na #!$%@?, to musi być pite. Chcesz byc fachowcem to robisz jako tako i fajrant.

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@CePeK: Znajoma z Zabki mowi ze w poniedzialek przychodzi taki chudy okolo 40 lat budowlaniec tak mu sie lapy trzesa ze ledwo jest w stanie utrzymac pieniadze ktorymi placi i nie pogubic wysypujacej sie reszty moniakow.

[drzewostan]

@pieczony_szczur_z_ogniska:

Mam dalszego znajomego budowlaniec abstynent gdzies tuz przed 30. Ale on co prawda robi z ojcem i bratem stany surowe domów. Może dlatego ma łatwiej.

Znów z drugiej strony w bliższej rodzinie wujek ciągle popija, caly dzien na rauszu, w tamtym roku nawet mu prawko zabrali czasowo, po stylu gadania czuć że już raczej mozg wypalony chorobą alkoholową. Robi też przy stanach surowych w małej ekipie na działalności jednoosobowej.

A

[CePeK]

@pieczony_szczur_z_ogniska: Mam nadzieje, że znajoma ma świadomość, że drżenie rąk to nie tylko choroba alkoholowa, ale masa innych schorzeń, a czasem i taka genetyka, gdzie nic na to nie poradzisz. Przez takie skojarzenia typu drżenie rąk to pewnie delirka/kac, wiele osób jest z góry oceniana tak jakby miała problem z alkoholem.

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@CePeK: Ale typ codziennie lub prawie codziennie kupuje u niej alkohol i te lapy mu lataja jak jej daje drobne na "dwusetke" wlasnie xD

[SzycheU]

@pieczony_szczur_z_ogniska: Nie każdy budowlaniec to alkoholik, lecisz stereotypami. Tacy jak ten, którego odpisujesz po prostu najbardziej rzuca się w oczy.

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@SzycheU: No nie kazdy ale 80% juz tak. A pozostale 20% pije okazyjnie.

[SzycheU]

@pieczony_szczur_z_ogniska: Skąd wzięta statystyka? Jeżeli z obserwacji własnych to patrz ostatnie zdanie z mojej poprzedniej odpowiedzi.

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@SzycheU: Typie nie bron tych zwierzat

[SzycheU]

@pieczony_szczur_z_ogniska: Czemu mam wrzucać wszystkich do jednego wora jak robisz to ty?

[Wodolejec]

Należę do AA i trochę się nasłuchałem o piciu na budowach. Jeden gość co do nas przychodzi i próbuje nie pić opowiadał, że u nich na robocie to pierwsza flaszka leci już o 7 rano, do 12-13 potrafią pójść trzy. Bywało że gość po pracy nie pamiętał jak do domu dotarł. Strasznie ciężko jest mu teraz zachować abstynencję jak tam ciągle polewają i nie mogą zrozumieć że on nie chce chlać.

[NevermindStudios]

@pieczony_szczur_z_ogniska: Ja nie pracuję na budowie, jednak wiem że większość roboli pije na umór jak nie przed pracą to w przerwach, i nie mam na myśli tylko pracowników budowlanych.

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@Wodolejec: Okropne towarzystwo. Powinien zmienic prace.