Wpis z mikrobloga

najpierw niech pójdzie na wypożyczenie się otrzaskać. Mało grał, ale w tych kilkudziesięciu minutach widać było młodzieńczą fantazję, co akurat oceniam na plus, bo Milan ma problem z szybką, kreatywną grą kombinacyjną.
Adli nie bał się zagrać prostopadłej piłki, zadryblować, czy spróbować czegoś więcej niż wycofanie do obrony. Problemem była skuteczność tych prób, więc potrzeba więcej minut na boisku, żeby lepiej oceniać sytuację kiedy warto zaryzykować, a kiedy grać zachowawczo.