[M.....c]

Kojarzy ktos taka bajke? Byla jakas rodzina ktora zamieszkala na zime w jakims zamku. I dzieci sie obawialy ze nie sa tam sami, bo straszylo - i pozniej okazalo sie ze jest duch. I tam byla taka sciana na ktorej byl jakis obrazek, jakies zwierzaczki itd. I zawsze jak tam ta dziewczynka przyszla to pojawial sie napis linijka po linijce, a jego fragment brzmial "Gdy zlotowlosa odkryje zly los, grzesznik musi sie modlic na glos" czy jakos tak, ale ostatnia linijka byla nieczytelna.

Raz stalo sie tam cos zlego i zwierzatka pouciekaly z obrazka.

A raz jak przyszla tam razem z tym duchem, to sie pojawila pelna wersja tego tekstu i ostatnia linijka brzmiala "to dusza odzyska spokoj" - i sie okazalo ze zlotowlosa to ta dziewczynka a grzesznik to ten duch.

Potem przyszla wiosna, duch odzyskal spokoj i odplynal, a rodzina wyjechala z tego zamku, i skonczyl sie film.

Kojarzy ktos?

#film #bajki #szukamfilmu

[L24D]

@Mortimer_Gothic: sok z żuka

[M.....c]

@L24D: o ile dobrze pamietam to bylo animowane, i ten duch to byl taki bez nog latajacy w powietrzu

[antb47]

@Mortimer_Gothic: Historia którą opisujesz to prawie na pewno The Canterville Ghost

Poszukaj w google bo zrobili kilka filmów o tym.

[M.....c]

@antb47: o znalazlem to to