Wpis z mikrobloga

@sylwke3100: używaj napojów zero w puszkach, mi pomagało jak sobie wypiłem np colę w puszce i czułem inny smak niż tylko woda, możesz jeść słodycze obyś był w deficycie także tego jednego batona sobie wrzuć od czasu do czasu, pokrój go w kostki jak czekoladę i w taki banalny sposób będziesz bardziej się tym delektować, rób sobie posiłki wysokobiałkowe jak np naleśniki, które też są w sumie smakowo słodkie i też
@sylwke3100: zmienia pociag, jak zszedlem z keto nie moglem pic ani jesc bardzo slodkich rzeczy, bo byly dla mnie za slodkie i tak mi zostalo. kiedys jadlem snickersy jak swinia kartofle, teraz mam problem ze zjedzeniem jednego zeby mnie nie przymdlilo.
@sylwke3100: tak jak ktoś wspomniał, pij napoje zero, typu Pepsi Max i CocaCola Zero. Zaspokoją Twoją potrzebę na cukier nie dostarczając go jednocześnie.

Co do słodyczy to dobrym pomysłem jest zacząć liczyć kalorie. Jeżeli będziesz miał dzienne limity, szybko zauważysz, że zjedzenie niewielkiej ilości słodyczy będzie równe dobremu obiadowi.