Wpis z mikrobloga

Koleżanka stwierdziła, że jak ubieram się w Pepco to jestem dla niej biedaczką ( _) pomimo, że łapie tam oryginalne koszulki Pepco za 15 zl

Co o tym myślicie?
jmuhha - Koleżanka stwierdziła, że jak ubieram się w Pepco to jestem dla niej biedacz...

źródło: Pepco_zmiana

Pobierz

Osoba ubierająca się w pepco

  • Jest biedaczką 19.4% (1083)
  • Sklep jak sklep 80.6% (4487)

Oddanych głosów: 5570

  • 105
  • Odpowiedz
@Aurezaliusz na pewno? Jeśli kupuję drogie ciuchy np. Patagonii czy Arcteryxa to chcę się dowartościować? A może zależy mi na dobrym jakościowo produkcie z dożywotnią gwarancją. A takie gówno produkowane w Azji w fabryce bez żadnej ochrony pracownika, wyrzucisz do śmieci za chwil kilka.
  • Odpowiedz
  • 0
@jmuhha Jak ktoś patrzy na markę ciuchów, a nie na walory użytkowe i wygodę, to ten ktoś jest dla mnie biedakiem


Czasy, kiedy marka o czymś świadczyła dawno minęły. Obecnie płaci się za logo i nic więcej.
  • Odpowiedz
@Prawilny_Czykierek: Patagonia to nie są drogie ciuchy :-) Ale ogólnie tu się z Tobą zgodzę, sam mam niektóre rzeczy lepszych marek, bo są po prostu lepiej uszyte albo szwy nie wyglądają jakby miały zaraz puścić. Tyle, że w sprawie prostych t-shirtów to robi się obojętne, przechodziłem przez bluzki lacosty, hilfigera i oprócz loga gdzie czułem się jak słup reklamowy nie różniły się one specjalnie od tego, co możesz kupić w pepco
  • Odpowiedz
@Aurezaliusz no mi się wydaje, że jednak są drogie np. w stosunku do innych podobnych firm oferujących podobne ciuchy, już nie mówię o porównaniu do pepco czy innego primarka gównianego.
Z logo czy innymi napisami oczywiście się z Tobą zgodzę, jak można #!$%@?ć po mieście cały obrandowany. Na każdej kończynie i skrawku materiału nazwa marki. Najlepsze LV, GUCCI, BOSS Itd. większość to podróby a ameby dowartościują się jakimś znaczkiem na szmacie.
  • Odpowiedz