Wpis z mikrobloga

@Caine: finalnie paczka wczoraj doszła, kurier DHL własnoręcznie z rana dostarczył mi pod drzwi, nic nie jest poobijane, pogryzione, nic się nie sypie, te zatyczki na talerzach są i wygląda to w miarę solidnie, obstawiam że jak nie będę tym rzucał to będzie wszystko git, dam znać po paru treningach jak to się sprawuje xD