Wpis z mikrobloga

@ImperiumCienia: Instruktor musi byc spokojny jak chomik w styczniu, zeby nie denerwowac dodatkowo kursanta, ktory i tak ledwie kontaktuje ze stresu. Poza tym, czym sie tu denerwowac? Spada po bozemu, nic nie wskazuje w chec wejscia w plaski korkociag, czasu jest po kokarde, mozna byc spokojnym. Zreszta kiedy moj instrktor uczyl mnie wyprowadzac z korkociagu plaskiego, tez byl taki spokojny, choc teraz wiem, ze musial sie liczyc z tym, ze w