Wpis z mikrobloga

@LegendarnyOdkurzacz: jak masz wyższe magisterskie z informatyki to jest spora szansa, że trafisz jako informatyk do wojska, a nie tak zwane mięso armatnie. Nie ominą Cię część ćwiczeń sprawnościowych na placu, ale będziesz w razie czego z daleka od frontu.
jak masz wyższe magisterskie z informatyki to jest spora szansa, że trafisz jako informatyk do wojska, a nie tak zwane mięso armatnie.


@Luqart: xD to jakby miał może inżyniera wojskowego czy coś w tym stylu, pozycje informatyka w wojsku są dla zawodowych, nikt nie będzie poborowego szkolił do obsługi drogiego sprzętu.
@Grzegorzfloryda420: Oczywiście, że będzie. Mylisz dwa pojęcia. Przecież teraz jest pobór specjalistów z dziedziny informatyki. Mają do 3000 cywili przeszkolić. To wiadomości z telewizji podane do publicznych wiadomości. To nie mięso armatnie, a specjaliści którzy mają być przeszkolenie w konkretnych działaniach. Mam ojca którzy szkoli w wojsku ze strzelania. Więc coś tam wiem.

Co innego powszechny pobór do wojska który nas pewnie tez czeka, jak Łotwę. Tam lecisz na rok do