Wpis z mikrobloga

A ja pamiętam jak było rok temu, polskie młyny świeciły pustkami, groził nam kryzys, a największe piekarnie musiały sprowadzać pszenicę z USA.
Co zrobili wtedy polscy rolnicy? - pchali zboże do Niemiec i Francji i nawet nie chcieli słyszeć o sprzedaży polskim młynom, bo Niemcy płacili dwa razy tyle.
A jak firmy z Polski sobie w końcu ogarnęli dostawców, to wielki kwik rolników.
Rolnicy zasługują na taką samą pogardę jak górnicy, którzy w momencie największego zapotrzebowania na węgiel urządzili sobie strajk.
Dlatego zastanówcie się troszkę wykopki, o kogo tak ochoczo walczycie, bo ci sami rolnicy, którzy dziś kwiczą, że nie mogą sprzedawać zboża, rok temu mieli was totalnie w dupie i sprzedawali do Niemiec.

#polska #ukraina #wojna #rolnictwo
  • 155
Dlatego zastanówcie się troszkę wykopki, o kogo tak ochoczo walczycie


@mango2018: walczymy głównie o to, żeby nie głosowali na PiS

Bo że dbali głównie o własne dupy to naturalne, tylko miło by było, gdyby przy okazji nas nie wpędzili w ruinę.
Rolnik raczej nie zajmuje się eksportem za granicę i sprzedaje je w krajowych skupach.


@Shemiaza: i z tego samego powodu gdyby Polska nie wpuszczała zboża z Ukrainy do nas, to ono by wjechało do nas z innej strony dlatego, że jest tanie ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
@mango2018: Chrystusie niebieski, co za wysryw... Dobrze, że jest internet, to przynajmniej widać kto debil.
Nie masz człowieku pojęcia jak funkcjonuje rynek zbożowy w PL i jak widać ponad 600 zaczadzonych rolnikofobią plusujących jest tak samo niedouczonych.

1. Rolnik nie sprzedaje za granicę, tylko do skupu albo pośrednikowi.
2. Rolnik nie ma wiedzy ani wpływu, gdzie skup / pośrednik wyśle zboże - to jest tajemnica handlowa i nikt rolnikowi nie powie
tak było rolnicy prosto z pod bizona zespołem pojazdów składającego się się z ursusa c360 i przyczepy wywrotki autosan d47 wozili zboże dla niemca. Tym blisko granicy udawało się nawet wyrobic na nastepny zbiornik.


@GOOF1: Ten komentarz to jest prawdziwa perełka, szkoda, że tak niedoceniona. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Co zrobili wtedy polscy rolnicy? - pchali zboże do Niemiec i Francji


@mango2018: Więc mówisz że handlem zbożem za granicę zajmowali się rolnicy a nie skupy?

I to twoje gówno zaplusowało ponad 600 wykopków roztropków?

XD

Jak można pisać takie bzdury nie znając podstaw jak działa handel? Rolnicy zboże sprzedają do niemiec, dobre...
@cebularz_szkorbutnikowy

Chodzili po wsiach i proponowali rolnikom sprzedaż na rynek zagraniczny? A jak ktoś chciał to w jaki sposób się to odbywało? Przyjeżdzali do niego samochodem i sami zabierali?

Podaj mi te zagraniczne firmy które tak działały.

rolnicy sprzedawali niemieckim skupom bo bardziej im się opłacało bo polskie skupy dawały za mało

więc niech teraz też sprzedają zagranicznym skupom tak jak przed rokiem

przejrzyj sobie wpisy z ubiegłego roku było tu pełno
@mango2018: Widzę, że lubisz jeść paszowe, skażone pestycydami zboże z Ukrainy. Nie krępuj się dokup sobie do tego zgniłych ziemniaków, kilkuletniego mięsa z rezerw strategicznych. Zajadaj się tym oglądając TVPiS i szkaluj kolejne grupy zawodowe w imię partii xD
Co zrobili wtedy polscy rolnicy? - pchali zboże do Niemiec i Francji i nawet nie chcieli słyszeć o sprzedaży polskim młynom, bo Niemcy płacili dwa razy tyle.


@mango2018: xddddd koziołku, to nie rolnicy pchali cokolwiek tylko kapitał nomenklatury usadzony w handlu hurtowo skupowym który przechwytuje wartość dodaną... Zdaje sie, że teraz ten sam kapitał, zamiast brac od polskiego chłopa bierze jeszcze taniej od ukraińskiego oligarchy.

ale najlepiej wynajać troli i obsrać
@Sprus: Przejrzałem właśnie kilka stron tagu rolnictwo z lata 2022 i nic takego nie znalazłem.

Ty chyba nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. To polskie skupy jako pośrednicy mogły wywozić towar za granice, ale u rolników to może jakiś mały %.
Co zrobili wtedy polscy rolnicy? - pchali zboże do Niemiec i Francji i nawet nie chcieli słyszeć o sprzedaży polskim młynom, bo Niemcy płacili dwa razy tyle.


@mango2018: Tak samo jest z polskim drewnem przecież
@Porut

Mam tylko jedno pytanie.

Od ponad roku na Ukrainie nie działa ani jedna fabryka produkująca nawozy.

Większość pestycydów pochodziła z Białorusi i Rosji a z wiadomej przyczyny, import jest zablokowany.

Skąd Ukraińscy rolnicy biorą te opryski?

Dlaczego przez dekady importu zboża z Ukrainy nigdy nie było problemu, a teraz jest?

Dlaczego w żadnym innym kraju, poza Polską nie wykryto problemów?


@mango2018: Ja ci powiem kolego, bo zboze ukrainskie nie jest
@Arizona12

Tak samo jest z polskim drewnem przecież


tak nie do końca bo prywatnych lasów jest mało i większość drewna pochodzi z lasów państwowych od których tartaki kupują drewno

ceny wzrosły 3-5x i tartaki nie miały surowca bo sprzedawali za granicę a polskie lasy są utrzymywane z podatków więc surowiec powinien być przede wszystkim sprzedawany polskim firmom a nadwyżki eksportowane tu nie ma analogii bo nie ma państwowych gospodarstw
zborze? powiedz mi czy umiesz czytać ze zrozumieniem? bo pisać to już wiemy że nie potrafisz.

eksportem zajmują się potężne firmy i biznesmeni, rolnik nie ma z tym nic wspólnego bo sprzedaje je do skupu 20 kilometrów od gospodarstwa.


@Freddy-Krueger: TAK
Potzne firmy zajmuja sie logistyka, guess #!$%@? what?
One podjezdzaja tirami do spoldzielni, ktore sa w rekach rolnikow i transportuja to dalej na zachod, bo cena lepsza i sie oplaca.