Wpis z mikrobloga

Czy ktoś też był kiedyś tak drewniany jak ja?
Zabrałem się za skłony w przód ponieważ będzie mi tak umiejętność potrzebna w niedalekiej przyszłości.

Dwa tygodnie temu przy skłonie dłonie były max na kolanach xD
Obecnie są na środku piszczeli i jest dramat.
Pali strasznie a po kilku sekundach dostaje drgawek w nogach, pocę się bardziej niż na treningu siłowym xD szczególnie stopy i dłonie.

Dodatkowo czuję odcinek lędźwiowy od kiedy zacząłem się rozciągać.

Jest jakaś inna opcja niż statyczne ćwiczenia na rozciąganie żeby był progres w tym temacie?

Od dziecka nigdy nie mogłem zrobić tego #!$%@? ćwiczenia i wydaje mi się, że mój zakres ruchu już wtedy był na takim poziomie jak obecnie ehhh
#mirkokoksy
  • 2
  • Odpowiedz
@Yakuza123: mam koleżankę, która już w gimnazjum ledwo robiła do kolan i sama z siebie się smiała xD a była chuda jak patyk. Nie wiem z czego to wynika, np. ja (37 lvl) bez problemu łapię się w połowie stopy bez żadnej rozgrzewki. Może pooglądaj sobie na youtube filmiki o mobilności, tam często robią tak, że dochodzą do limitu, a potem mają techniki żeby przesuwać się dalej z każdym wydechem.
  • Odpowiedz
  • 0
@bastianbastiante: właśnie przestudiowałem chyba wszystko co było ale zdecydowana większość ćwiczeń jest jeszcze poza moim zasięgiem:p
Dowiedziałem się, że tylna taśma w moim może też odpowiada za częste bóle głowy i za "zimne stopy" xd
Dlatego jeszcze bardziej chce to przećwiczyć, bo od dziecka też się z tym borykam
  • Odpowiedz