Wpis z mikrobloga

@maikeleleq: asertywność minus osiem czy jak? Krótko ale uprzejmie, NIE. I koniec rozmowy na ten temat. Nie musisz się nikomu tłumaczyć z braku chęci/braku czasu/braku mięty do wspólnych podróży. Jeśli nie rozumie za pierwszym razem, to najpewniej owo NIE było mało dobitne albo obiekt jest przygłuchy lub przygłupi. To powtórz, tym razem dobitniej i mniej uprzejmie. Za trzecim razem możesz go opiórkować z góry na dół, bo to już namolność a
@maikeleleq: powiedz mu że nie zawsze po robocie jedziesz prosto do domu a rano masz problemy ze wstawaniem. Wystarczy że rano się spóźnisz 5 minut bez odbierania telefonu "bo nie słyszałeś", a później 10 minut przed końcem roboty powiesz mu że dziś jednak jedziesz w drugą stronę bo do znajomego jedziesz i nie chce ci się go specjalnie odwoźić i typ odpuści ( ͡° ͜ʖ ͡°)