Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że tag #szczecin obserwuje już prawie 1,5k osób, a ja nigdy nie widziałem żeby jakoś wpis miał chociaż z 50 plusów? Nie mówiąc nawet o ilości osób piszących i komentujących, bo to garstka użytkowników jest, mówię o głupim kliknięciu plusika.

Nie liczę wpisów które mimo że dotyczyły Szczecina, to poruszały jakiś gorący temat czy ogólnie były po prostu jakimiś memicznymi wpisami albo aferą, bo to bardziej plusy się zdobywa pomimo tagu Szczecin a nie dzięki niemu i plusują ludzie którzy w ogóle tagu nie obserwują.

Mówię o takich typowo szczecińskich wpisach.
  • 25
@krucjan wyobraź sobie, że ktoś 9bswrwuje jakieś popularne 9bwcnie tagi jak jakiś futbol, league of legends czy inna Ukraina, a oprócz tego taki jak Szczecin czy inny Oświęcim.
Na tych pierwszych milion milionów wpisów dziennie, a na tych ostatnich 5. Jak wejdziesz w "mój wykop" raz za czas to te wpisy po prostu giną.
Nie ma na wykopie rozsądnego grupowania tagów i nie można np zrobić sobie grup "geopolityka", "sport", "gry", "muzyka",
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@krucjan: Bo wpisy giną w gąszczu innych tagów. Sam jak wejdę w "mój wykop" to nie widzę nic z miasta, a jak wejdę bezpośrednio na tag to się dziwię, że tyle z rzeczy się pojawiło nawet 8h wcześniej.

Poza tym? Nudne treści - w kółko burza, okno na Lidla, pozdrowienia dla mirkobloku, pub melina oraz kebaby i sztalugi. No i cham oraz bezbek gleba rutkowski, którego większość tagu ma na czarnej
@Tytanowy_Lucjan
@portas91
W takim razie po co obserwować tyle tagów, że się w sumie nie przegląda nic, bo robi się z tego zwykły spam? Na dodatek skoro są nudne treści, których się nie czyta nawet jak już się do nic dotrze to tym bardziej nie rozumiem.

Ja w sumie chyba nigdy na wykopie nie obserwowałem więcej jak 3 tagów, bo przy obserwowaniu większej ilości, zwłaszcza z jakimś popularnym tagiem, sprowadza się to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krucjan: To co opisujesz to pasuje idealnie na niestety pogrzebane już dawno fora, gdzie treści możesz porządkować, rozbudowywać i łatwo przeszukiwać. Na Mirko ciężko znaleźć już nawet po tygodniu czyjś wpis jeżeli się ręcznie nie wklepie adresu w formacie /tag/autor tagu.

Tym bardziej rakowe są wpisy na FB, gdzie już niczego nie da się znaleźć, ani sensownie przypiąć.

Stąd tyle tych samych pytań początkujących, bo nie mogą znaleźć tych informacji, nawet
@Tytanowy_Lucjan zawsze mam bekę z tego płaczu o pogrzebane fora, ludzie którzy tak za nimi tęsknią dziwnym trafem z żadnego nie korzystają, choć dalej w sieci są setki aktywnych for xD Jak coś ci się w aucie dzieje to w Google dostaniesz kino do tematów na wielkich forach poswieconych tylko i wylacznie twojemu samochodowi, tak samo z elektroniką. Są niszowe fora dla fanów kolei czy jakiegos yugioh xD Jest tego mnóstwo i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@krucjan: Nie korzystają, bo w szkołach i na studiach zaczynają "życie grupowe" od upośledzonych konferencji na fb, gdzie absolutnie niczego nie można znaleźć, albo wrzucają obrazek zamiast tekstu, żeby się wyróżnił w śmietniku postów, a był totalnie bezużyteczny dla wyszukiwarki. Młodsi nie znają po prostu innego medium z bazą wiedzy, więc korzystają z tego co im pokazano.

A co do logowania na różnych zamkniętych forach to fakt - rak, ale jak
@Tytanowy_Lucjan nie, nie korzystają bo większość ludzi nie ma takiej potrzeby - nie tworzy żadnych treści ani nie szuka żadnych konkretnych. Nie doszukiwałbym się tutaj jakiegoś głębokiego powiązania między systemem edukacji a korzystaniem z for internetowych.
Fora są dla wąskiej grupy hobbistów i specjalistów, którzy tworzą treści i chcą poszerzać swoją wiedzę wymieniając się z innymi tymi treściami.
Większość ludzi nie ma takich pasji albo nie traktuje ich aż tak poważnie, żeby