Wpis z mikrobloga

Ceny używanych Tesli w USA spadają w ciągu ostatnich 30 i 90 dni najszybciej ze wszystkich marek, dla których dostępne są dane:
https://www.cargurus.com/Cars/price-trends/

I nie jest to kwestia wysokiej ceny Tesli, bo ceny znacznie droższych marek trzymają się średniej, jedynie Tesla tak leci. Jako jedyna marka straciła średnio 5% ceny w ciągu miesiąca i jako jedyna, która straciła ponad 10% w ciągu 3 ostatnich miesięcy (a straciła 15%, prawie 2 razy więcej niż 2 pod tym względem Fiat).

#tesla #motoryzacja #samochody
C.....t - Ceny używanych Tesli w USA spadają w ciągu ostatnich 30 i 90 dni najszybcie...

źródło: comment_16708510800zlJfc1umEpxNwMGtVrzPt.jpg

Pobierz
  • 23
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@CytrynowySorbet: zapomniałeś wspomnieć o jednej rzeczy. Używanych Tesli trzymały się na bardzo wysokim poziomie. Jeszcze z pół roku temu ludzie odsprzedawali Tesle z malutkimi przebiegami za cenę nowej, bo byli klienci którzy czekać nie chcieli.
No ale cóż, kłóciłoby się to z Twoją narracją.
Sama Tesla zarobiła w poprzednim kwartale na 300k samochodach prawie tyle co Toyota na prawie 3mln. Marża jest ogromna, i daje to firmie przewagę, gdyż ta może
No ale cóż, kłóciłoby się to z Twoją narracją.


@gonzo91: jaką narracją? Podałem suche fakty, bez żadnych swoich opinii. To już Twój problem, jeśli widzisz w tym atak na kogokolwiek ¯\_(ツ)_/¯

I zgrywa się to idealnie z recesją


@gonzo91: w żadnym kraju zachodu nie ma recesji i to buzzword, którego masa ludzi używa do tłumaczenia wszystkiego co złe lub niewygodne
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@CytrynowySorbet: twój wpis dla osoby niezazanajomionej z temat cen używanych Tesli twierdzeniem, że Tesle tracą najwięcej na wartości że wszystkich marek.
Gdybyś wspomniał wcześniej, że przez bardzo długi czas utrzymywały na niebotycznie wysokich poziomach to problemu by nie było. Bo jasno wskazalbyś, że nareszcie ceny używanych Tesli zaczęły spadać.
No to jeżeli nie chcesz tego nazywać recesją, to aktualnie spada popyt na auta nowe jak i używane.
@gonzo91: nie dopowiadaj i nie wmawiaj mi czegoś, czego nie napisałem. Czy każdy musko i teslofil musi się zachowywać tak samo? Jak poda się jakieś informacje, które nie wpisują się w narracje "Tesla jest zajebista" czy "Musk to zbawca" to wszędzie doszukujecie się spisków i ataków?
Zobaczyłem te ceny, uznałem, że to ciekawe, to i dodałem o tym wpis.
TYLE.

Cała reszta o narracji to już tylko urojenia na mój
@gonzo91:

twój wpis dla osoby niezazanajomionej z temat cen używanych Tesli twierdzeniem, że Tesle tracą najwięcej na wartości że wszystkich marek


Co przecież jest prawdą w zakresie ostatnich 30 i 90 dni co pokazały dane opa. Nie ogarniam o co ci chodzi, podał daje i ma się kajać bo ktoś kto nie umie czytać ze zrozumieniem mógłby przyjść coś sobie dopowiedzieć i wyciągnąć złe wnioski? No to wyciągnie, co nas to
@CytrynowySorbet: ciekawy post i moim zdaniem pokazuje jak wartościowa jest marka Tesla i jak wrażliwa na tą całą dramę z Muskiem i Twitterem jest. W coraz większej ilości kręgów posiadanie Tesli zaczyna być powoli powodem do wstydu (a przynajmniej zażenowania) a wiec siłą rzeczy popyt maleje a skoro popyt to i cena

Szkoda ze musk się zajmuje jakimiś durenstwami a nie tym co ważne
jak wrażliwa na tą całą dramę z Muskiem i Twitterem jest.


@gatineau: a to już swoją drogą ciekawe, ile to ma wpływu na Teslę i jej ceny. Bo tak jak piszesz, coraz częściej widzę opisy o wstydzie za posiadanie Tesli, nie wiem tylko, jak bardzo to jest powszechne, czy może to tylko wokalizacja tej grupy.
Jeszcze z pół roku temu ludzie odsprzedawali Tesle z malutkimi przebiegami za cenę nowej, bo byli klienci którzy czekać nie chcieli.


@gonzo91: Ale to nie był jakiś odosobniony przypadek Tesli, u większości producentów tak było. W Polsce, pół roku temu, 3 letnie samochody wystawiano w cenach w jakich wychodziły nowe z salonu.
Jeszcze z pół roku temu ludzie odsprzedawali Tesle z malutkimi przebiegami za cenę nowej, bo byli klienci którzy czekać nie chcieli.


@gonzo91: a to się działo u wszystkich producentów, nie tylko Tesli, tak jak pisze @czysty_start. Wszystko przez problemy z łańcuchami dostaw. Proszę, artykuł sprzed pół roku o takich przypadkach dla aut GM i Forda: https://www.benzinga.com/analyst-ratings/analyst-color/22/03/26314201/heres-why-some-used-cars-from-ford-and-gm-are-now-more-expensive-than-new-models
Bo tak jak piszesz, coraz częściej widzę opisy o wstydzie za posiadanie Tesli


@CytrynowySorbet: no właśnie może nie tyle co wstydzie tylko zażenowaniu. Wiesz takie uczucie jakbyś w wieku 50 lat kupił czerwoną Corvette - wiadomo że wielu ludzi będzie miało wyje*ane ale wielu tego nie zrobi bo nie chce żeby wszyscy znajomi ciągle przewracali oczami i robili jakieś podś#!$%@? że kryzys wieku średniego

I dla mnie Tesla wpada w podobną
@gatineau: prawda. Ogólnie rzecz biorąc mam wrażenie, że Musk atakuje teraz swój target sprzedażowy. Ludzie proekologiczni, świadomi, idący z postępem. Taki odpowiednik naszych "młodych, wykształconych z wielkich miast". Bo to tacy ludzie są raczej targetem demokratów i przeciwieństwem tych, z którymi Musk się teraz liże po jajkach, czyli kultem MAGA, czy Republikanami ogólnie.

I to zaczyna się na nim osobiście odbijać, bo dotychczas, gdzie się nie pojawił, był wielbiony. A wczoraj/dzisiaj
@CytrynowySorbet: ta. To jak potraktował pracowników Twittera było po prostu nie wiem, okrutne? Ci ludzie mają rodziny, część pewnie była na wizach. Zwolnienie zarządu "for cause" (w sensie dyscyplinarne) to tylko wisienka na torcie, zarząd sobie poradzi a sąd przecież i tak to uwali. Ale szeregowy programista czy project manager czym sobie zasłużył na to że został tak potraktowany? To nie byli jacyś wyjadacze z Tesli czy SpaceX którzy od początku
@gatineau: ja mam swoją teorię, czemu nikt się mu jeszcze nie dobrał do dupy, za to co robi. Mam na myśli np. te wszystkie obietnice, których nie spełnia, czyli po prostu oszukuje i kłamie w żywe oczy byle ściągnąć inwestorów.
Wydaje mi się, że nikt go nie rusza, bo działa w branżach, gdzie USA potrzebują sukcesów, to i przymykają oczy na jego wybryki, bo tak im (na razie) wygodniej. Automotive -
ja mam swoją teorię, czemu nikt się mu jeszcze nie dobrał do dupy, za to co robi. Mam na myśli np. te wszystkie obietnice, których nie spełnia, czyli po prostu oszukuje i kłamie w żywe oczy byle ściągnąć inwestorów.


@CytrynowySorbet: a tu to się doszukujesz chyba za dużo od wymiaru sprawiedliwości :D Amerykańska kultura to "fake it til you make it", standard w Sillicon Valley. Trzeba naprawdę MOCNO odwalić typu Elizabeth
a tu to się doszukujesz chyba za dużo od wymiaru sprawiedliwości :D

@gatineau: może być. Ja się często łapię na braniu czegoś w USA z europejskiej perspektywy.

Oprócz Holmes do dupy dobrali się też Miltonowi, byłemu CEO Nikola, właśnie za oszukiwanie inwestorów i wmawianie im technologii, które nie istnieją. Coś co brzmi podobnie do autonomicznego pociągu Semi, dostępnego od "day one", super szkła czy takiej samej ładowności jak ciężarówki spalinowe (
@CytrynowySorbet: tylko że Milton jawnie kłamał ("it's not a pusher" powtórzone kilka razy o ciężarówce zjeżdżającej z górki bez funkcjonalnego silnika xD). A Musk jedynie "myli się" w przepowiedniach "będzie milion robotaxi do 2020". To drugie to jedynie "forward looking statement" a takie nie muszą się sprawdzać jeżeli jest to jasno zaznaczone.

Co innego jakby mówił o konkretnych liczbach np. powiedział że "robotaxi przejechało samo bez interwencji z SF do NYC"
Co przecież jest prawdą w zakresie ostatnich 30 i 90 dni co pokazały dane opa. Nie ogarniam o co ci chodzi, podał daje i ma się kajać bo ktoś kto nie umie czytać ze zrozumieniem mógłby przyjść coś sobie dopowiedzieć i wyciągnąć złe wnioski? No to wyciągnie, co nas to obchodzi? Niech na przyszłość czyta dokładnie


@gatineau: @CytrynowySorbet: To wiadomość tego samego typu co "Tesla traci udziały w rynku!" Co
Tak jak pisze @gonzo91, na Teslę czasy oczekiwania potrafiły być koło roku. Aż przestali przyjmować zamówienia na niektóre typy.


@Yelonek: a teraz są jakie?

Bo w sumie to interesujące, czy Tesla zwiększyła produkcję tak bardzo że jest w stanie teraz zaspokajać cały popyt i nie ma już żadnych opóźnień i można je dostać od ręki? Są gdzieś jakieś dane na temat średniego czasu oczekiwania na nowy pojazd i jak się