Wpis z mikrobloga

@Yurakamisa a widziałeś takiego Mercedesa na początku wyścigu co wolno jedzie?
Albo jak jest wypadek i bolid jest zatrzymany to wszyscy walą w niego czy zwalniają i jadą na około?
Do tego wyścig F1 jest na zamkniętym torze aby właśnie nikt tam nie wjechał.
Pedalarze tak nie potrafią, muszą jechać po publicznych drogach żeby wszystkich innych denerwować.
a widziałeś takiego Mercedesa na początku wyścigu co wolno jedzie?

Albo jak jest wypadek i bolid jest zatrzymany to wszyscy walą w niego czy zwalniają i jadą na około?


@Crazy_summer: I pewnie wyjeżdża bez żadnego ostrzeżenia, nie ma żadnych świateł aby był widoczny, kierowcy nie dostają info że pojazd wyjeżdża. Dodatkowo pojazd pewnie jedzie w przeciwną stronę niż samochody f1

Do tego wyścig F1 jest na zamkniętym torze aby właśnie nikt
@Yurakamisa Monaco to jest tradycja z którą nie chcą skończyć mimo że kierowcy proszą.

A czemu rowerzyści zamykają drogi? Żeby denerwować innych. Przecież ten samochód pewnie tam stał blokując drogę żeby nikt im nie wjechał a oni w niego wjechali bo inaczej nie potrafią.
A gdyby tam ludzie weszli to też można w nich walić bo panowie w obcisłych spodenkach mają wyścig?
Albo nie potrafią jeździć albo są tak głupi że nie
typowe szosowe ameby


@Kamokamo: na 99% to jest wyścig, brałeś kiedyś udział w takim? nie, to już mówię. Tam jedziesz dosłownie 2-5cm za poprzedzającym zawodnikiem, aby zredukować opory powietrza (daje to bardzo dużo). Jesteś skupionym na tej odległości (im mniejsza tym lepsza, ale dodatkowo zawodnicy przejeżdżają na boki, naprawdę trzeba się skupić na bliskim otoczeniu), na tym jak mocno jedziesz, na tym w którym punkcie trasy jesteś i co się znajduje
to gdzie zabezpieczenie było, że mógł wjechać?


@eloar: Akurat już nawet na kilku Polskich wyścigach zdarzały się ameby które przejeżdżały obok zabezpieczeń i wjeżdżały w peleton. Nie ustawia się barier betonowych tylko raczej albo leci taśma i policja itp coś co można łatwo i szybko zdemontować.
A może: ameba w aucie wjechała na trasę wyścigu?


@dybligliniaczek: a może jakas ameba nie zablokowała i nie oznakowała wjazdu na drogę tak żeby kierowca mógł w ogóle wiedzieć że wjeżdża na trasę wyścigu?