Wpis z mikrobloga

Jestem przerażony jak ciężko teraz kupić marynarkę z naturalnego materiału. Szukam czegoś z wełny i na jakieś 20 przejrzanych sztuk w sklepach jakaś połowa była conajmniej w 80% z plastiku, a ponad 50% naturalnych składników to miało może z 5sztuk. Wszystko w "eleganckich" salonach z cenami 500-1000zł. Serio ludzie kupują taki plastik za kilkaset złotych??
#modameska #gorzkiezale
  • 7
@TypowyPolskiFaszysta: ludzie kupują bez czytania metek to potem wrzucają szajsowe poliestry do składu i tak się napędza. cena pewnie też może jest elastyczna przez to a potem ktoś chcący kupić normalny bez wodotrysków gajer musi wiedzieć gdzie szukać.