Wpis z mikrobloga

@pokey: na podstawie info z ubezpieczalni z tego co mi rozum podpowiada. Jak fura zostanie skasowana i złożona z przystanku w szopie u staszka-fistaszka to nie będzie ani śladu w żadnej bazie
@rkadjar: co masz na myśli?
@citron: To wiem, ale czy Ci ubezpieczyciele każdą głupotę tam wpisują? Szukam używki #patologia i sprzedajacy wysyła mi zdjęcia uszkodzeń: zderzak/błotnik pęlniete a lampa nie ruszona. Prównuję z autdna a tam szkoda na 15 000 w tym lampy i elementy podwozia.
@pokey: Sprzedający to często wysyłają zdjęcia już po podrasowaniu auta do sprzedaży - to co na szybko szło wymienić, to pewnie zostało wymienione przed zdjęciami. Szkód zawieszenia często nie widać, a po sprawdzeniu okazuje się, że trzeba pół zawieszenia wymienić, więc to też wypadałoby wziąć pod uwagę.

Co do autoDNA samego w sobie - weryfikowałem tam kilka aut, potem sprawdzałem w ASO czy są po tym jakieś ślady i wszystko się