Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do ludzi, którzy oglądali świadomie Jordana w czasie jego kariery (zdaję sobie sprawę, że nie ma tu wielu takich): od kiedy było jasne, że on jest GOATem? Ja świadomie załapałem się na samą końcówkę, dwa ostatnie sezony w Bulls, i pamiętam, że był już wtedy powszechnie uważany za najlepszego koszykarza w historii. Ale zainspirowany dzisiejszym wpisem @cult_of_luna i umieszczonymi tam statystykami młodego MJ zastanawiam się, od kiedy było jasne, że jest najlepszy? Albo inaczej: kiedy taka narracja stała się dominująca?
#nba #nbaspam
  • 9
Ja świadomie załapałem się na samą końcówkę, dwa ostatnie sezony w Bulls


@katolabirynt: jakoś tak jak ja

myślę że ciężko odpowiedzieć na to pytanie, bo mogło to być jeszcze w latach 80, kiedy nikt w Polsce nie oglądał NBA :)

inna rzecz - nie jestem do końca pewien czy dyskusja o GOAT to nie jest domena naszych współczesnych czasów
@katolabirynt: @cult_of_luna: pamiętam prawie całą ale tutaj nie ma pytania na które mógłbym odpowiedzieć, jest pytanie pod tezę i od razu odpowiedź, nikt o nim tak nie mówił, ludzie pamiętali Russela (i jego skromną ilość pierścieni) oraz Wilta (i jego dominację), byli świeżo po Kareemie, mieli Birda i Magica
dyskusja zaczęła się po przejściu na emeryturę i zakłamywaniu rzeczywistości że to franchise player który nigdy nie zmienił klubu a przygoda
@Deska_o0: no ale właśnie ja bardzo dobrze pamiętam narrację z drugiego "zakończenia kariery" (tego w bodajże 1998), gdzie wprost mówiono, że odchodzi GOAT. To nie jest wątek o tym, czy MJ=GOAT, bardziej mnie ciekawi właśnie, czy np w 1991 już był na niego taki hype

@katolabirynt: to samo mówiono o birdzie, podejrzewam że kiedy odchodzili Russell, kareem, wilt była dokładnie ta sama narracja, dlatego obstawiam emocje, trafił w dobry czasu i jego legenda rozrosła się rozmiarów bycia jednoosobową armia z miernymi kolegami z drużyny
Dla mnie porównanie graczy z innych epok całkowicie mija się z celem, sport niby ten sam, ale zasady i styl gry całkowicie odmienne ¯\_(ツ)_/¯
@katolabirynt: Trener Team USA mowil o nim jeszcze przed draftem, że będzie najlepszy: https://thesportsrush.com/nba-news-michael-jordan-is-the-best-basketball-player-ive-ever-seen-when-bobby-knight-gave-the-goat-some-huge-praises-during-the-1984-olympic-games-even-before-he-played-a-single-nb/

Pod koniec lat 80 był uważany za najlepszego koszykarza w całej lidze, trzeci pierścień (z tego co o nim czytałem i ogolnie w internecie) przypieczętował jego status. A on potem wygrał 3 kolejne...

W 1986 roku Larry Bird (a wiadomo co nieco o jego wielkim ego) podczas playoffow z jego celtami powiedzial:

"I would never have called