Wpis z mikrobloga

Na ostatnim spotkaniu ze znajomymi rzuciłem, że muszę sprawdzić stan mojej gaśnicy proszkowej. Większość spojrzała na mnie jak na debila.
Okazało się, że na 12 osób tylko jedna (oprócz mnie) posiada w domu/mieszkaniu jakąkolwiek gaśnice.

Poważnie tak ktoś funkcjonuje? Jak sobie wyobrażacie reagowanie w momencie pożaru? Głupie spięcie instalacji elektrycznej i co zrobicie? Polecicie do kuchni po czajnik i będziecie lać do niego wodę?

PS: musze dokupić jeszcze koc gaśniczy do kuchni na wypadek pożaru oleju.

#mieszkanie #dom #budujzwykopem #remontujzwykopem #pytanie #budowadomu #dyskusja #kiciochpyta
ATAT-2 - Na ostatnim spotkaniu ze znajomymi rzuciłem, że muszę sprawdzić stan mojej g...

źródło: comment_1667816208tOZoXgIRu6cKShHb6Y1FSM.jpg

Pobierz

Masz gaśnicę w domu / mieszkaniu?

  • Oczywiście 20.8% (63)
  • Nie 79.2% (240)

Oddanych głosów: 303

  • 34
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ATAT-2: Skoro nie potrzebuje pistoletu bo w razie potrzeby obroni mnie policja to tak samo nie potrzebuje gaśnicy bo jest przecież straż pożarna, prawda?
  • Odpowiedz
Ale w sumie po co gasić olej? W sensie, jeśli zapali się na patelni, to nie lepiej zostawić aż się wypali? Przecież metalowa patelnia i płyta się od niego nie zapalą, a próby gaszenia kojarzą mi się tylko z rozchlapaniem tego po całym pomieszczeniu i wtedy dopiero zaczyna się katastrofa...
  • Odpowiedz
@matka_ziemniakow: bo niektórzy nie mają sterylnej kuchni i w bliskiej odległości od kuchenki są inne meble i akcesoria? Plus zadymisz pomieszczenie / okopcisz ścianę i sufit pozostawiając to samemu sobie
  • Odpowiedz
@ATAT-2 No nie wiem, po necie krążył ostatnio filmik jak typiarze się zapalił olej na patelni i założyła przykrywkę na patelnię i to załatwiło sprawę. Wydaje się najrozsądniej. Odmalowanie nawet całej kuchni to mniejszy wysiłek niż usuwanie z całej kuchni proszku z gaśnicy ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
BadWolf:

klasa A – dotyczy pożarów materiałów stałych pochodzenia organicznego (np. drewno)
klasa B – obejmuje płonące ciecze palne i materiały ulegające stopieniu podczas palenia (np. benzyna)
klasa E – obejmuje zapłony urządzeń pozostających pod napięciem oraz takich, które znajdują się w ich bliskim otoczeniu (np. przewody)
klasa F – dotyczy pożarów wszelkiego rodzaju tłuszczów spożywczych (np. olej spożywczy)
Te klasy są do domu.

CO2 zwłaszcza z specjalną dyszą która zmniejsza
  • Odpowiedz