Wpis z mikrobloga

@aberotryfnofobia Ja mam tak ze pojawił sie ktoś i w sumie po 5 latach jak byłem sam od razu zaczelismy bajerowac ze soba i gadac. A znam ją jeden dzień. Ona od razu ze widzi wr mnie swojego chłopaka i że chyba sie we mnie zakochała i ide zaraz z nią spędzic czas. A doslownie. przez 5 lat nic. W pewnym momencie zaczalem uważać sie za przegrywa i ze bede sam do
@aberotryfnofobia W sensie bylem sam 5 lat i juz stracilem nadzieję na znalezienie kobiety. A wczoraj poznaoem kogos i od razu ona zaczela mi pisac ze sie jej podobam i ze sie we mna e zakochala... Powiem ci ze nawet troche za szybko wyskoczyla z tymi uczuciami