Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kupilibyście mieszkanie w mieście bez rynku pracy w waszej branży? Jestem programistą, nie lubie dużych miast, myśle nad kupnem mieszkania w małym mieście które mi się podoba, ceny spoko bo 5-7k/m2, ale do dużego miasta jest 100km (godzina pociagiem/autem), wszystko mi pasuje idealnie, ale boje się troche, wejsć teraz w kredyt na minimum 10 lat, a skąd mam wiedzieć czy nagle firmy z jakiegoś powodu nie wrócą do stacjonarnej pracy, a wtedy dojeżdać po 1,5h w jedną strone to masakra.
Co myślicie, duże ryzyko, czy raczej nie wróci praca stacjo i kupować nie bać się?
#nieruchomosci #programista15k

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #635ef6da9ab149d41b70fa51
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania: wiele osób ma argument że jak się zacznie kryzys to pierwsi polecą zdalni. Moim zdaniem bzdura, bo kryzys oznacza brak środków na bezsensowne wydatki, a skoro zdalni są tańsi to po co przepłacać? To middle managerowie, fanatycy pracy stacjonarnej, są pierwsi do odstrzału.

Jeśli nie lubisz dużych miast to definitywnie kupuj. Jedna wada o której mogłeś nie pomyśleć to edukacja dla dziecka – licea na zadupiach są często słabej jakości
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak długo jak bedzie rynek pracownika to praca zdalna zostanie z nami. W najgorszym przypadku będziesz miał trochę niższą stawkę. Z tym zakupem mieszkania to poobserwuj rynek jeszcze przynajmniej parę miesięcy, w małych miastach ceny spadną najbardziej i pewnie najszybciej.
@AnonimoweMirkoWyznania nie, bo małe miasta są nie do życia i nie bez powodu jest tam taniej.
Nie wróciłbym do rodzinnego 100k miasta ze względu na:
- nie działająca słuzbe zdrowia, terminy nawet prywatnie są długie a publicznie to szkoda gadać, w dodatku są w większości średnio kumaci, krótko mówiąc nie chce im się.
- wszelkie usługi otwarte poniedziałek piątek 7-15 nawet niektóre bary, chcesz iść do dentysty ? Bierz urlop w pracy.
a skąd mam wiedzieć czy nagle firmy z jakiegoś powodu nie wrócą do stacjonarnej pracy


@AnonimoweMirkoWyznania: to będziesz pracował zdalnie dla zagranicy...

Jeśli ogarniasz temat i nie jesteś leserem do roboty to rynek pracy jest twój.

Ci co nie ogarniają albo jeszcze gorzej - udają że pracują mają się czym martwić bo w dobie tylko pracy to widać.
@AnonimoweMirkoWyznania:
Nie, ponieważ
1) dobra praca (google, amazon, hamerykanski tech) i tak żądają sporadycznej obecności w biurze
2) nieruchomości na zadupiu długoterminowo nie są nikomu potrzebne
3) inną perspektywa jest jeśli masz lub będziesz miał rodzinę i dzieci i kiedy się zestarzejesz. Mieszkanie w Warszawie można na emeryturze wynająć i wyprowadzić się do #!$%@?, ale w przeciwną stronę to nie działa
beka z wykopków: Olałbym na Twoim miejscu totalnie #!$%@? wykopków o tym, jak to nie jest źle w mniejszym mieście i niech wszyscy lecą do wojewódzkiego. Tak, w wielu powiatowych nie dzieje się za wiele i rynek pracy ssie, ale po pierwsze jesteś z IT (w którym możesz robić zdalnie i to się nie zmieni pewnie przez najbliższe kilkadziesiąt lat), a po drugie nie każde mniejsze miasto jest zadupiem - są
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pokeminatour: w zeszłym tygodniu doświadczyłem największego szoku jak bardzo usługi i urzędy nie działają w powiatowych.
Różowa kupiła auto, trzeba zarejestrować.

Patrzymy rezerwację internetową do urzędu w jej powiatowym gdzie ma meldunek, nie ma żadnych numerków przez neta xD Albo stoisz w komitecie kolejkowym o 6 rano pod urzędem i łokciami walczysz o numerek do okienka (nie masz pewności że wywalczysz numerek xD), albo masz znajomego w urzędzie który poza kolejką