Wpis z mikrobloga

@zirytowana_plaszczka: Z feringi to mógłby na okrągło wpierdzielac smak kaczki, ale nigdy nie widziałem żeby sprzedawali go osobno. Z tych co mam karm, to mu mieszam co nowe otwarcie to nowy smak, albo nowa firma. Brdzie głodny to zje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
zdarza jej się wzgardzić dobrymi karmami i wcinać jakieś Whiskasy xD Nikt nie lubi monotonii :D


@zirytowana_plaszczka: to nie o monotonię chodzi. Kot znający whiskas, czy inne tego typu beznadziejne karmy zawsze wybierze beznadziejne karmy. Tam jest tyle wzmacniaczy smaku, że trudno kota winić.
  • Odpowiedz