Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#testowanieoprogramowanie #testowanie #qaengineer Przychodzę z trochę dziwnym pytaniem. Jak sobie radzicie z osiągnięciem sufitu finansowego?
Na przyszły rok wynegocjowałem sobie 26 k netto na b2b + 26 dni urlopu + płatne l4. Dodatkowo w piątek będę pracować 6 zamiast 8 godzin. Rok temu z małym hakiem zarabiałem 11k netto na b2b. Jakoś miałem w sobie dużo motywacji, żeby szukać, dokształcać się, co jakiś czas sprawdzać rynek czy iść na rozmowę, tak "dla sportu".

Potem dostałem pracę za 20k, wiedziałem, że da się trochę więcej no i wynegocjowałem dużą podwyżkę. Na linkedin, jeżeli są oferty na 26k+, to bez urlopu i często w dziwnych projektach. Ja aktualnie mam spoko projekt, sporo luzu i realnie przepracowuję 4 godziny z 8. Dodatkowo benefity mam i od pracodawcy i od firmy dla której robimy projekt. I takie trochę #!$%@?... nie wiem co dalej. Pracuje mi się ok, miesięcznie okładam więcej, niż wcześniej odkładałem rocznie, zajawki jakieś mam, ale nie czuję już jakiegoś kierunku, który powinienem obrać. Nie myślę o zmianie pracy, ale wcześniej nakręcało mnie mocno to, że można więcej zarabiać, być w lepszej firmie, być bardziej atrakcyjnym kandydatem. A teraz jakoś nie umiem sobie poradzić. Trochę jak z lego, kiedy po złożeniu dużego zestawu czujesz, że składanie go było nieporównywalnie większą frajdą niż posiadanie złożonego modelu.
Wiem, że to są #problemypierwszegoswiata ale trochę czuję, jakby mi coś zabrano. Miałem w sobie dużo ambicji, a teraz, pod kątem zawodowym nie bardzo je widzę w sobie.

Ktoś z was był w podobnej sytuacji, albo ma jakiś pomysł jak to gówno rozchodzić? Bo w moim życiu nigdy nie było tak dobrze jak teraz, a ja zamiast się cieszyć jak #!$%@?, to jakby żałuję, że dobiegłem do mety.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #634d32289f9b6b61c50f5169
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 21
@Shatter: Ale mam 18 lat expa. Z automatów znam super uft którego prawie nikt nie używa bo drogi ale ja akurat używałem w każdej firmie do tej pory. A teraz zatrudnili mnie naprawdę do manuali za taka kasę. Chcieli kogoś doświadczonego by robił testy na INT
SpienionaBabcia: > Miałem w sobie dużo ambicji

nie, nie miales.

Ciezko mi to zawsze zrozumiec, bo ja nigdy nie mialem momentu w ktorym bym nie wiedzial co robic, co dalej.
Ty przeciez tez masz milion opcji.

Nauka ang, spolka LTD i praca bezposrednio dla UK. Stawka x2 co masz teraz w praktyce. Oczywiscie 100% remote, legalnie podatkowo.

Zbieranie kasy na wlasny hotel.

Zalozenie wlasnego januszsoftu.

Kupienie losowego biznesu typu kawiarnia, bar,
GejGitla: Ehh mireczku, mam tak samo jak ty.

Do niedawna pracowałem w korpo za średnią krajową, a teraz na B2B w zagranicznym startupie wyciągam 60k miesięcznie, i też zajebiście mi się nic nie chce.

Ja aktualnie mam spoko projekt, sporo luzu i realnie przepracowuję 4 godziny z 8. (...) I takie trochę #!$%@?... nie wiem co dalej. (...) Nie myślę o zmianie pracy, ale wcześniej nakręcało mnie mocno to, że można
OP: @wykopowy_brukselek: Myślałem o tym, póki co nastawiam się na odkładanie kasy na jakieś mieszkanie czy dom, więc kasa gra rolę. Sam mam hobby z którego dorabiam ok. 1500 zł miesięcznie, ale nie ma szans z tego żyć.

@mateo971: Jak już kupię co planuję to spoko xD

@yggdrasil: Możliwe, że masz rację. Opieram się o to, co widzę na linkedinie w ofertach. Przy założeniu, że nie chcę wracać