Wpis z mikrobloga

@bArrek: Bo z tego co rozumiem, to RB twierdzi, że wydatki na catering nie powinny być wliczane do limitu, a gdyby je odjąć to zmieściliby się w limicie. A że taka narracja jest dla byków po prostu wygodna (a podejrzewam, że dla FIA także, bo łatwiej będzie wytłumaczyć mniejszą karę) - no patrz pan co za przypadek( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawdy pewnie się nie dowiemy, pozostaje nam