Wpis z mikrobloga

Ale żaluje dnia, gdy jakies 2 lata temu napisalem dosc dlugi i ciężki emocjonalnie tekst, ktory pisałem z godzine o tym co mnie dobija, troche chyba tez o swoim życiu i prośbe o prode co robić.
O ile dobrze pamietam przy probie wysłania, chyba przestała działać strona i wszystko poszlo sie yebać. NIe byłem w stanie od razu napisać tego samego od nowa, a pozniej juz nigdy tego nie zrobilem. Po dwoch latach, czy nawet wiecej jestem w tym samym miejscu i co jakis czas gdy dopada mnie depresja z tych powodow ktore wtedy opisalem, zastanawiam sie , czy ludzie by mi jakoś doradzili i naprowadzili na dobrą droge i byłbym w innym miejscu

#zalesie #przemyslenia #oswiadczenie #wykop
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
zastanawiam sie , czy ludzie by mi jakoś doradzili


@essos: odnośnie pisania tekstów na stronach - polecam po napisaniu Ctrl-A Ctrl-C - bo obawiam się twojej reakcji na utratę kolejnego tekstu
@essos: skoro masz potrzebę pisania, rób to (nie musisz nigdzie publikować). Ze swojego doświadczenia wiem, że działa to trochę jak terapia. Spisuj wszelkie przemyślenia, doświadczenia. Wyrzucasz z siebie wszystko co boli i masz okazję trochę to uporządkować. Nie będzie łatwo, bo rozdrapujesz rany, ale małe kroki i pomaga.
@justypl To raczej nie tyle potrzeba pisania, co ja nie umiem sobie pomóc i szukam pomocy, wiecznie z nadzieją otrzymania jekis złotej rady Aczkolwiek od jakiegos czasu na koniec dnia, gdy leze w lozku robie tak ze cos sobie notuje albo nagyrwam - mowiac np. ze znowu czegos nie zroiblem albo stracilem dzien i co robic zeby to porpawic - jednak w gruncie rzeczy i tak mi to nie pomaga
@essos: nie pisz/nagrywaj czego nie zrobiłeś, a raczej rób sobie listy co masz do zrobienia. Wpisuj wszystko, nawet najdrobniejsze rzeczy typu „kupić papier toaletowy”, „odkurzyć” itp. Niesamowicie motywuje kiedy chociażby te popierdółki oznaczasz jako zrobione, dlatego im więcej, nawet tych oczywistych rzeczy wpiszesz tym lepiej ;) Natomiast te większe sprawy dziel na etapy. Warto wyznaczać sobie terminy, ale też nic strasznego jeżeli zrobisz coś później niż zakładałeś.
@justypl: Listy co mam do zrobienia juz orzerabialem wielkorotnie i nie dziala to na mnie. Nie mam nawet motywacji zeby to pisac bo po co jak i tsk na 90% tego nienwykonam. Moze cheilami to na mnie dzialalo, ale musialbym byc w rytmie a zawsze jwst tak ze z czyms mi orzustawia, jestem niezdecydowany albo czuje przy czyms lęk i zaczyna sie prokrasrynacja.. A nagrueania lub pisanie co dzisiaj zrobilem zle
@justypl: Moze ewentualnie takie drobne rzeczy bym mogl woisywax do zrobienia zeby wejsc w rytm, aczkolweol podjerzewam ze orzy tych wiekszych i tak zaczne prokrastynowac, jesli mi przystawi