Aktywne Wpisy
Goronco +25
Dostałem wypowiedzenie XDDD
JA P------E. Zajmuję się w projekcie WSZYSTKIM. 90% tematów kończy się na mnie, bo na wszystko jestem w stanie odpowiedzieć/wspomóc/czasem nawet podjąć decyzję. Wypowiedzenie bo mam za duże wynagrodzenie i w celu zmniejszania kosztów XDDD
Podpisałem za porozumieniem stron, do końca października.
Daje projektowi czas maksymalnie do końca roku i upadnie, bo CAŁA jego waga spoczywala na moich barkach. Czy właściwie teraz już garbie.
#pracbaza #korposwiat
JA P------E. Zajmuję się w projekcie WSZYSTKIM. 90% tematów kończy się na mnie, bo na wszystko jestem w stanie odpowiedzieć/wspomóc/czasem nawet podjąć decyzję. Wypowiedzenie bo mam za duże wynagrodzenie i w celu zmniejszania kosztów XDDD
Podpisałem za porozumieniem stron, do końca października.
Daje projektowi czas maksymalnie do końca roku i upadnie, bo CAŁA jego waga spoczywala na moich barkach. Czy właściwie teraz już garbie.
#pracbaza #korposwiat
Davvs +420
Ma ktoś tak? Tldr: Stresuje mnie obecność pojedynczego człowieka.
Przykład 1. Gdy siedzę w Macu sam i przy stoliku naprzeciwko usiądzie ktoś kto też jest sam, zaczyna się stres, stresuje mnie to że ja zauważam jego a on mnie. Po piętnastu minutach takiej sytuacji "jeden na jeden" jestem kłębkiem nerwów. A gdy usiądą dwie osoby (albo więcej) - mam pełen luz, odpoczywam, bo tamci rozmawiają i ogólnie są zajęci sobą.
Przykład 2. W wynajętym pokoju, gdy mieszkam sam w pokoju i w pokoju obok też mieszka jedna osoba, stresuje mnie wszystko, każde stuknięcie, szurnięcie. A gdy obok mieszkają dwie osoby i rozmawiają, śmieją się, ogólnie są zajęci sobą, to nie czuję żadnego stresu, wręcz mnie to relaksuje.
Jeszcze dodam że najgorsza paranoja jest gdy jestem 1:1 z jakąś fajną laską. Zauważamy się, ona podoba się mi i ja jej... i wtedy włącza się ten p------y stres, silniejszy niż wszystko. No ja pier**ę.
Tagi dla zasięgu bo sam nie wiem jak to nazwać: #stres #nerwica #autyzm #fobiaspoleczna
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63398cb34f2f35c0e2f739a7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
ale ostatnio dlugo mialem okres, kiedy przerazalo mnie, ze podobam sie kobiecie. Zwlaszcza jezeli ona tez mi sie podobala
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
Przykład 1 mnie nie stresuje, chyba że ktoś by się we mnie wpatrywał jakbym mu coś zrobił w przeszłości.
Przykład 2 mnie stresuje. Może to przez to, że jak dwie osoby w pokoju obok się smieją i coś tam robią razem, to znaczy są zajęci sobą i nie obchodzi ich co ja robię. Jak siedzę z jedną obcą osobą i ona widzi, słyszy itd. wszystko co robię, gdzie dzwonię, z kim gadam, to odczuwam stres w związku z brakiem prywatności.
Z trzecim przykładem to mam zupełnie na odwrót. Jak wyraźnie widać, że dziewczyna mi się podoba to mam ochotę właśnie znaleźć się z nią sam na sam, dzięki czemu mogę sobie z nią pozwolić na luźną rozmowę albo jakiś flirt. Z kolei jak poza tą dziewczyną jest jakieś towarszystwo to czuję się ogarniczony i muszę się hamować. Dlaczego? Żeby w razie czego nie zostać wyśmianym albo obgadanym potem za plecami. Przecież jak kumple sobie pójdą i zostaniesz sam na sam z nią, to jest chyba najlepsze co może być