[vilgee]

Parowiec pasażerski SS Warrimoo spokojnie przemierzał wody środkowego Pacyfiku w drodze z Vancouver do Australii. Nawigator właśnie zakończył pracę nad ustaleniem pozycji gwiazdy i przyniósł kapitanowi Johnowi DS. Phillipsa, uzyskany rezultat. Pozycja Warrimoo wynosiła 0º 31' N i LONG 179 30' W. Data to 31 grudnia 1899 roku.

"Wiesz, co to oznacza?" wtrącił się pierwszy oficer Payton - "Jesteśmy zaledwie kilka mil od przecięcia równika i międzynarodowej linii daty". Kapitan Phillips był na tyle dowcipny, że w pełni wykorzystał okazję do zrobienia nawigacyjnego psikusa życia.

Wezwał swoich nawigatorów na mostek, aby sprawdzili pozycję statku. Zmienił nieco kurs, aby płynąć bezpośrednio na swój znak. Następnie dostosował obroty silnika.

Spokojna pogoda i jasna noc działały na jego korzyść. O północy SS Warrimoo leżał na równiku, dokładnie w miejscu, w którym przekroczył Międzynarodową Linię Daty. Konsekwencje tej dziwacznej pozycji były liczne:
Dziób statku znajdował się na półkuli południowej i w środku lata.
Rufa znajdowała się na półkuli północnej i w środku zimy.

➡️ Data w części rufowej statku to 31 grudnia 1899 roku.
➡️ Data w przedniej części statku to 1 stycznia 1900 roku.

Statek znajdował się więc równolegle w:

dwóch różnych dniach,
dwóch różnych miesiącach,
dwóch różnych latach,
dwóch różnych porach roku
i w dwóch różnych stuleciach.

#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #statki #nawigacja

[namrab]

@jarezz: Tak, wieki liczone są od lat kończących się cyframi 01. Nie, nie ma to obecnie najmniejszego sensu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[karski]

@vilgee: jako nawigator nie mogę doczekać się zlecenia kadetowi policzenia ETA podczas przelotu przez Pacyfik i wyznaczeniu kalendarza zmiany czasu statkowego płynąc północą lub południem (odległości pomiędzy południkami maleją, gdyby ktoś nie skumał, więc to trochę komplikuje sprawę). Chłopakowi się zwoje przegrzeją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pwone]

@vilgee: nie ma najmniejszych szans aby nawigator w tamtych czasach był w stanie aż tak dokładnie ustawić pozycję statku. Ta cała historia to ściema. Znaczy, może im się tak wydawało, że się tak ustawili, ale równie dobrze mogli być kilka mil od tego punktu.

[Caracas]

@karski: Chłopak podejdzie do Furuno, Wartsila czy jaki tam ECDIS macie i już będzie miał odpowiedź;) a kiedy zmienić czas to i tak powie stary lub CO

[karski]

@Caracas: sam wiesz, że czarter często zawczasu chce różnych danych i wyliczeń, nawet nie będąc jeszcze enroute

CO niezbyt u nas decydował o zmianie czasu, ja za trzeciego robiłem rozpiskę a stary przyklepywał

[bartek555]

@karski Jak kadet ma wiecej niz 3 komorki mozgowe i poda ete w utc i sam se licz madralo xD

[bartek555]

@vilgee @jarezz tak bylo, ja bylem tym GPSem ktory z dokladniscia do kilkunastu metrow okreslil pozycje w tamtych czasach. Urban legend, mogl byc tam gdzie mowi@(1/10000000szansa) a mog byc 50 mil dalej. Nie dosc, ze mala dokladnisc liczenia pozycji z gwiazd to jeszcze predkosci nad dnem.