Wpis z mikrobloga

Całkiem miłe wino dzisiaj kupiłam. Tak na złamanie jesienno - zimowej pogody, stwierdziłam, że mam ochotę na wino białe. A co :]

I to na dodatek bardzo wiosenne - włoskie pinot grigio, które znane jest ze swojej lekkości i owocowości.

No i faktycznie się takie udało - wino bardzo leciutkie, miłe w odbiorze. W nosie trochę owoców, trawa cytrynowa i trochę melona. Smak mocno cytusowy, krótki, ale czego się spodziewać innego po Włochach za tę cenę?

Polecam je do picia nawet bez jedzenia, fajnie się też sprawdzi jako aperitif. Zupełnie akceptowalne i fajnie przywołuje lato w zimę (zimę?).

Cena: 25 zł

Sklep: wina.pl (stacjonarny w Krakowie przy Królowej Jadwigi i Krowoderskiej)

#winotest #wino #pijzwykopem
gugas - Całkiem miłe wino dzisiaj kupiłam. Tak na złamanie jesienno - zimowej pogody,...

źródło: comment_aIzZyhcZJc61kWWEQQgXjJ9IhRrWgMd6.jpg

Pobierz
  • 11
@gugas: W "mojej" rodzinie to nie przejdzie. To nie jest ucywilizowana rodzina. Tu wszystko to czego nie robi się zazwyczaj codziennie jest dziwne, niespotykane a czasami wręcz niemile widziane.

Nie zapomne reakcji mojej matki gdy przytachałem do domu paczkę musli:

Co ty, będziesz płatki na mleku jadł? Przecież to dla dzieci. Małe bobasy jedzą płatki.


Mam piwo w lodówce. Stoi ponad dwa tygodnie. Nie chcę znów słuchać gadki w stylu:

Przecież