Wpis z mikrobloga

Pomyślałem, że wezmę sobie L4, w #pracbaza, bo coś mnie wzięło i mam katar i inne takie.

No ale potem złapałem za kalkulator ile to będzie mnie kosztowało i stwierdziłem, że mnie nie stać.

#!$%@? przez podwyżki w ciągu ostatnich 12 miesięcy moje średnie wynagrodzenie będzie dużo niższe niż obecnie.

Od tego się odejmuje składki i to podzielić na 30 a nie na 22 czyli tyle ile dni we Wrześniu i od tego dopiero 80%.

Wyszło mi dziennie 100zł brutto mniej niż #!$%@? realnie zarabiam xD Wynagrodzenie L4 to wałek.

Przecież kogo na to #!$%@? stać? #!$%@? niech chorują w biurze. Mnie na to nie stać.

#boldupy #gorzkiezale #oswiadczenie #pieniadze
  • 45
@tellet: nie, po prostu biedak zdechnie z głodu jak nie bedzie pracował, panie mądraloXD taki mamy układ społeczeństwa. Dlatego też inflacja na jedzeniu trafia bardziej w osoby pracujące za minimalną niż programistów15k.

Ale w lepszym układzie społeczeństwa, osoba tymczasowo chora nie musiałaby pracowaćXD
@ChickenDriver: a to l4 nie jest po prostu 80% kwoty którą masz za ten dzień? Czyli np. zarabiasz 5000zł to na 22 dni wychodzi 227zł dziennie. Czyli powiedzmy masz l4 na tydzień to przez 5 dni zarabiasz 227*0,8 czyli 181zł. 46zł razy 5dni to 230zł. Wniosek tygodniowe l4 kosztuje Cię 230zł czyli za koszt jednego dnia pracy masz 4 dni wolnego. W całym miesiącu zarobisz 4770zł
@interpenetrate: No nie ;p

Tam jest machloja, że średnia z 12 m-cy i to daje podstawę. I od podstawy odejmuje się składkę zdrowotną, bo z niej korzystasz i to dzieli się na 30 (nie na ilość dni roboczych jak przy pensji!) i to daje Ci brutto/dzień.

Ale sprawa rozwiązana - jeden dzień L4 to jakoś przeboleję + komputer stacjonarny do mnie przyjechał ;p