Aktywne Wpisy
AlienFromWenus +10
Dlaczego niebiescy mają takie parcie na hajs i sukces tudzież rozwój osobisty? Zamiast posiedzieć spokojnie w weekend, odpocząć, zająć się swoimi hobby, to nie, hajs hajs hajs, więcej, jeszcze więcej. Ma hajs, to wciąż za mało, jeszcze drugie źródło dochodu by się przydało. Jak ma jeszcze więcej, to przecież można zmienić samochód na lepszy, większy, droższy, uj że obecny działa i ma się dobrze, albo kupić drugi dla picu, by "somsiedzi zazdrościli".
IIWSwKolorze1939-45 +153
Witam wszystkich. Słowem wstępu: niektórzy starsi wykopowicze może pamiętają moje wpisy postowane przez @Mleko_O pod tagiem #iiwojnaswiatowawkolorze. Wpisy, jeśli się przyjmą, będą ukazywać się codziennie pod tagiem #wojnawkolorze
Ponieważ zbliża się 80. rocznica ludobójstwa Polaków na Wołyniu dokonanego przez OUN i UPA, zauważyłem, że coraz częściej w dyskusji pojawiają się różnego rodzaju przekłamania i mity, które mają na celu wybielić, albo choćby częściowo usprawiedliwić Ukraińców i przerzucić odpowiedzialność na ofiary. Sugerują
Ponieważ zbliża się 80. rocznica ludobójstwa Polaków na Wołyniu dokonanego przez OUN i UPA, zauważyłem, że coraz częściej w dyskusji pojawiają się różnego rodzaju przekłamania i mity, które mają na celu wybielić, albo choćby częściowo usprawiedliwić Ukraińców i przerzucić odpowiedzialność na ofiary. Sugerują
Hart ducha i odporność
Stoicyzm na dziś – 18 września
Radzenie sobie z bólem
„Kiedykolwiek cierpisz ból, pamiętaj, że nie jest to powód do wstydu i że nie może to osłabić twej przewodniej inteligencji ani powstrzymać cię od działania racjonalnie i na rzecz dobra powszechnego. W większości sytuacji pomogą ci słowa Epikura, który mówił, że ból nigdy nie jest nieznośny lub wieczny. Dlatego pamiętaj o tym, że jest ograniczony, i nie wyolbrzymiaj go w wyobraźni. Pamiętaj też, ze wiele częstych utrapień, takich jak niewyspanie, gorączka lub utrata apetytu, to ukryty ból. Gdy zaczną cię przygnębiać, powiedz sobie, że nie poddajesz się bólowi”.
– Marek Aureliusz, Rozmyślania, 7.64
W 1931 roku Winston Churchill odwiedził Nowy Jork. Gdy przechodził przez ulicę, został potrącony przez samochód jadący prawie pięćdziesiąt kilometrów na godzinę. Świadek zdarzenia był przekonany, że Churchill zginął w tym wypadku. Polityk z pękniętymi żebrami i poważnym urazem głowy musiał spędzić osiem dni w szpitalu.
Churchill mimo obrażeń zachował przytomność. Gdy rozmawiał z policją, zdecydowanie podkreślał, że wina leży wyłącznie po jego stronie. Nie chciał, aby obwiniać o cokolwiek kierowcę. Ten ostatni odwiedził później Churchilla w szpitalu. Gdy Churchill dowiedział się, że kierowca jest bezrobotny, zaproponował mu - człowiekowi, który prawie go zabił – pieniądze. Bardziej niż o własny ból martwił się o to, że spowodowany wypadkiem rozgłos utrudni kierowcy znalezienie pracy, dlatego starał się mu pomóc.
„Natura jest miłosierna – napisał później w artykule dotyczącym tej historii – i nie wystawia swych dzieci, ludzi i zwierząt, na próby, których nie mogą znieść. Tylko wtedy, gdy w grę wchodzi okrucieństwo człowieka, pojawiają się piekielne udręki. Rada dla wszystkich – podejmujcie ryzyko; przyjmujcie rzeczy takimi, jakie są; nie lękajcie się, wszystko będzie dobrze”.
W późniejszych latach Churchill i cały świat byli świadkami jednych z największych piekielnych udręk, do jakich zdolny jest człowiek. Jednak sam Churchill, podobnie jak wielu naszych przodków, przetrwał także ten ból. Chociaż był on potworny, ostatecznie wszystko znów potoczyło się dobrze. Ponieważ – jak pisze Epikur – nic nie trwa wiecznie. Musisz tylko zachować siłę i dobroć, aby przez to przejść.
#dailystoic
#motywacja #rozwojosobisty #stoicyzm
Na podstawie "Daily Stoic" Ryan Holiday Kup książkę
Tłumaczenie cytatu "Stoicyzm na każdy dzień roku"