Wpis z mikrobloga

@zielonestopylucyfera masz w komentarzach timestampy na poszczególne rzeczy. Recenzja scena po scenie, ergo uwaga na spoilery. Ogólnie kicha, ale nie przez kasting bo najbardziej kontrowersyjne postaci wybijają się aktorsko. Wszystko ciągnie fabuła, która jest zbyt wolna i zbyt rozproszona na zbyt wiele wątków nic nie wnoszących. Pierwszy odcinek to praktycznie trailer pod tym względem. Ponadto mało śmieszne i dialogi niskich lotów. Na koniec omówienie kontrowersji i rasizmu. Polecam obejrzeć nawet po kawałku,
@bsl reklam nie ma albo przynajmniej być nie powinno, to są de facto dwa pierwsze odcinki tylko bez dźwięku+ jego komentarz, bo dosłownie scena po scenie omawia.