Wpis z mikrobloga

@bigger na jakiej trasie to robiłeś, bo też planuję. Myślałem o Kraków - Paryz. BTW dziś rozmawiałem z jednym gościem, wrócił właśnie z Chorwacji na skuterku 125. Dojechał tam na strzał, bez noclegu, jazda non stop, 26 godzin :) Motocyklista, ale jechał z kimś kto nie ma prawka A i tylko skuter dosiada
@debenek: Poludniowa Wielkpolska -> Granica z Holandia i nawrotka. Wyjazd kolo 4 rano jak sie robilo jasno. Powrot kolo 23.

Caly czas autostrada. Nie polecam generalnie i nie wiem jak ludzie ogarniaja bardziej hardcore'owy wyzwania.
A nigdy sie za mieczaka nie mialem.

Wrocilem trez kiedys z Transfogarskiej na strzal do chaty i tez bylo kijowo.

Ale to KLRem co nie przekraczalem 120km/h
@Soutaiseiriron ja mam jedną zasadę - nie jeżdżę po zmroku i przy takim założeniu bocznymi drogami, bez autostrad ok 700km, z autostradami ponad 1300. Po kilku dniach dupa sie przyzwyczaja :)
@bigger kiedyś czytałem na jakimś forum relację z trasy ponad 2000km, ale to już jest hardcore. Tak samo jak te kolejne odznaki typu kilka dni po 1000mil itp.
@Man_of_Gx mi się właśnie wydaje ze raczej w Europie lepiej. Siadasz na fjr/gtr 1400. Zapinasz 150-170kmh po Niemcach i elo.
Po 10 godzinach masz 1200-1400 km. Przerwa. Że 2 godzinki i ogień na tłoki na następne 10-12 godzin.

Głupie, ale do zrobienia.

Chociaż ja bym się nie podjął.
@bigger: Nie żebym zjeździł wszystkie autostrady w Europie i w USA ale wg mnie w Europie musisz się bardziej koncentrować na drodze i ciężko o płynną jazdę, trzymanie dopuszczalnego Vmax było meczące a w USA było wręcz monotonnie.

Gx
@Soutaiseiriron: Najwięcej prawie 800 z przerwami na tankowanie i szybki posiłek. I stwierdziłem, że nigdy więcej. To nawet nie chodzi o bolące siedzenie czy mięśnie ale zmęczenie i możliwość zaśnięcia za kierownicą.

Dzisiaj zrobiłem 650 na dwa razy, tzn. rozdzielone drzemką.
Po 450 kilometrach zjechałem w leśną drogę, znalazłem miejsce na uboczu, żeby mi nikt nie przeszkadzał i poleżałem chwilę w hamaku. Cały odpoczynek trwał dwie godziny z czego snu miałem
Zdupystrzelec - @Soutaiseiriron: Najwięcej prawie 800 z przerwami na tankowanie i szy...

źródło: comment_1662057240GdgYqdrs8vg4QbRCHIYUg7.jpg

Pobierz
@Soutaiseiriron: 1200 km ale pod koniec byłem tak zmęczony, że ledwo co motor trzymałem, nie polecam. Bardziej od bólu dupy dawało się we znaki wycieńczenie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Soutaiseiriron: w lipcu byłem w alpach i jednego dnia zrobiłem trochę ponad 1100 km z Portishead w UK do Herrenwies w Niemczech. Przejazd tylko z przerwami na posiłek i tankowanie bez żadnego problemu ani bólu, ale mój rekord to z Portishead do Międzyzdrojów ok 1400km jednego dnia ale po tej trasie byłem wyczerpany.