Wpis z mikrobloga

Ze też tak kiepski tekst mógł napisać ktoś legitymizujący się tytułem naukowca i historyka:
https://adonai.pl/historia/?id=5

Mój ulubiony fragment:

Bez ryzyka popełnienia błędu stwierdzić można, że o wiele więcej ofiar spowodowały polowania na czarownice urządzane w XVII i XVIII wieku w protestanckich Niemczech, kiedy stracono wiele niewinnych kobiet podejrzanych o czary (wbrew potocznym wyobrażeniom, "topienie czarownic" nie miało nic wspólnego z inkwizycją!), czy też prześladowania katolików w Anglii w XVI i XVII wieku.

Nie ma to, jak robić z Niemiec kraj w pełni protestancki i zupełnie pomijać, że duże procesy o czary odbywały się często na terenach rządzonych przez katolickich biskupów xD.

#nauka #historia #bekazkatoli #bekazprawakow
  • 7
@BRTM: a gdzie napisał, że tego nie robili. Z tym, że protestanci znacznie chętniej i częściej. Samo palenie było mocno związane z kulturami celtycką i germańską. Inne ludy nie miały takich zwyczajów. A inkwizycja praktycznie nie zajmowała się czarownicami. Było i tak, że broniła kobiet oskarżanych o czary, czary nie były udowodnione, więc było herezją mówić o czarownicach.
@Rasteris: xD zasugerował, że Niemcy były w całości protestanckie, podczas gdy w Niemczech największe procesy (Bamberg. Trewir, Fulda) odbyły się na terenach katolickich rządzonych przez biskupów.

A inkwizycja praktycznie nie zajmowała się czarownicami. Było i tak, że broniła kobiet oskarżanych o czary, czary nie były udowodnione, więc było herezją mówić o czarownicach.

A to bzdura. Owszem we wczesnym średniowieczu uważano, że czary są iluzją, ale zaczęło się to zmieniać od XIII
@BRTM: różnie to było. Ale jeden Springer, który sobie Kramera dopisał to nie większość inkwizytorów. A ogólnie inkwizycja miała inne cele. Zmieniało się czasem, ale Kościół większość czasu stał na stanowisku, że nie ma dowodów na czary.
@Rasteris:

A inkwizycja praktycznie nie zajmowała się czarownicami.


Wręcz przeciwnie - to lokalne inkwizycje jako pierwsze zaczęły sądzić i skazywać czarownice w późnym, średniowieczu. Nowożytne inkwizycje - rzymska, hiszpańska i portugalska - również zajmowały się czarami. Od czasów papieża Pawła IV - byłego inkwizytora notabene - większość spraw toczonych przed rzymską inkwizycją to właśnie czary. Co więcej o ile sądy świeckie zajmowały się praktycznie wyłącznie maleficiami czyli magią czarną (oskarżenie o
@BRTM: Najważniejsze, że nie zaprzecza istnieniu ofiar, kłótnie o ilość między sektami to drugorzędna sprawa. Jeśli ktoś musi używać argumentu "ich sekta wymordowała więcej" to znaczy, że już przyznał się do winy.