Wpis z mikrobloga

@KalashnikovMirasnikov: no tak, ale tu mamy 'autoidentyfikacje', czyli możemy wysunąć wniosek, że ludzie częściej definiują się na podstawie poglądów obyczajowych. I to jest pułapka, bo w Polsce nie ma* partii lewicowej obyczajowo, która NIE jest socjalna. Więc ci ludzie są niejako wciągani do szeregów lewicy (typu Zandberg) która niezbyt pasuje im pogladom ekenomicznym

*no niby nowoczesna była i niby dalej gdzieś tam szura
  • Odpowiedz