Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
Plusujcie śniadaniowe bułki z policzkiem wołowym, serem, musztardą, piklami, marynowaną papryką, majonezem, keczukiem i ostrym sosem.
Nikt nigdy nie plusuje śniadaniowych bułek z policzkiem wołowym, serem, musztardą, piklami, marynowaną papryką, majonezem, keczukiem i ostrym sosem.
#gotujzwykopem
Pobierz Trauma_Teddy - Plusujcie śniadaniowe bułki z policzkiem wołowym, serem, musztardą, pi...
źródło: comment_1659867400eWBCHmR1NXh9uq1gFxbsji.jpg
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@KanaIKuIinarny: policzki? W #!$%@?, chyba z pięć godzin. Generalnie prawie do momentu aż się rozpadają, bo ja to hurtowo robię, potem wrzucam do torebek do sous vide, pakuję próżniowo. Przez dwa-trzy dni wrzucam na 65stopni do sv na pół godzinki, żeby mi przez dwa miechy nie padły w lodówie.
Odgrzewam jak potrzebuję, dwa miesiące na luzie wytrzymują.
Nie mam czasu ostatnio gotować, robię na raz z 5kg mięcha jak mam dwa
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mirkosoft: robię je w dużej gęsiarce na indukcji od razu kilka kg, a potem dzielę na 70-100g, żeby mieć jedną porcję. Niby można to od razu pociąć, ale wtedy nie będę mógł spróbować gotowego policzka, albo doprawić sosu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Trauma_Teddy: Chyba też sobie narobię na zapas, a czym przyprawiasz poliki i w jakiej temperaturze pieczesz?

@Ediwaren: z przyprawami różnie. Teraz klasyka - czerwone wino, bulion, seler naciowy, marchewki, tymianek, trochę gorzkiej czekolady i suszonej cebuli. Pewnie coś jeszcze wrzuciłem, ale nie pamiętam teraz.
Ja to duszę a nie piekę. Najpierw obsmażam, potem zalewam winem, redukuję, dolewam bulion i wrzucam resztę śmieci.