Wpis z mikrobloga

@breathnoir: wiara katolicka nie zabrania tatuaży i kojarzę fragment, na który się powołujesz, a którego nie rozumiesz. Gdybyś przeczytał całość zamiast wyrywać z kontekstu, to dowiedziałbyś się, że w czasach pierwszych chrześcijan jednocześnie funkcjonowała sekta czcząca biblijnego demona. Jej wyznawcy nosili pewne specjalne tatuaże. I to właśnie te tatuaże były zabronione, bo oznaczały przynależność do tej sekty.
Nie wolno wam (...) wykonywać na sobie tatuowanych znaków” (Kapłańska 19:28)

Oczywiście dotyczyło to Izraelitów ale katolicy zawsze #!$%@?ą w temat( ͡° ͜ʖ ͡°)


@adam-photolive:
Dokładnie to tak

Kpł 19:28: "Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!"