Wpis z mikrobloga

Właśnie przypadkowo zobaczyłem coś tak wspaniałego, że aż musiałem usiąść przy komputerze i wstawić na wykop.

Wspaniałe podsumowanie jakości treści mediów prawicowych. No ale przecież to GW i Onet są najgorszym gównem.

https://medianarodowe.com/2022/07/15/kleska-lgbt-nie-bedzie-homo-teczy-w-warszawie/

Artykuł dotyczy porażki projektu przywrócenia tęczy na placu Zbawiciela w Warszawie. Projekt miał być finansowany z budżetu obywatelskiego, tzn. - finansowany z odgórnie otrzymanej od miasta kwoty do podziału, o której obywatele bezpośrednio decydowali w głosowaniu. Innymi słowy - gdyby większość zdecydowała głosować na tęczę - byłaby tęcza, a tak kasa pójdzie na coś równie bezsensownego, bo niespodzianka - kanalizacje i wodociągi NIE SĄ z niego finansowane. A gadanie o realnych potrzebach mieszkańców jest absurdem, skoro o wydaniu tych pieniędzy bezpośrednio decydują właśnie mieszkańcy, a nie miasto.

Szczerze mówiąc - z wyżej wymienionych powodów jest mi to kompletnie obojętne i nawet nie rzuciłbym na to okiem, gdyby nie opis napisany językiem zdradzającym...no dość silne emocje autora do tematu xD.

W głosowaniu nad budżetem obywatelskim przepadł sztandarowy projekt LGBT, czyli ponowne splugawienie palcu Zbawiciela homo tęczą. To klęska nie tylko Homokomando (znanego z ataków na film Sumlińskiego o Jedwabnem), ale i całego środowiska LGBT


WSZYSCY geje w Polsce są na pewno wściekli, że nie udało się splugawić placu Zbawiciela wstrętną tęczą. Zapewne spędza im to sen z powiek dzień w dzień. Ale to szczegół, bo potem jest tylko lepiej.

Język artykułu to jakiś bełkot, przypominający mądrości wujka Janusza na weselu po kilku głębszych. Ale to też szczegół.

Pomysł LGBT jest szkodliwy społecznie, bo pieniądze pochodzące z podatków władze samorządowe powinny wydawać na zaspokajanie realnych potrzeb egzystencjalnych mieszkańców (kanalizacji, wodociągów, utwardzenia dróg), a nie być marnowane na akty agresji (XDDDD), takie jak budowanie tęczy promującej wsadzanie sobie penisów w odbyt naprzeciw katolickiego kościoła na placu Zbawiciela w Warszawie.


Zaczyna się nieźle? No to jedziemy xD

to środowiska LGBT chciały marnować publiczne gigantyczne pieniądze na afirmacje wsadzania sobie penisów w odbyt, a nie przeznaczać na realne potrzeby mieszkańców.


Jeden akapit się kończy i zaczyna następny:

Organizacja zwana Homokomando chiała (artykuł przytaczam w oryginale - skorzystanie z ortograf.pl jest jak widać dla niektórych zbyt trudne) zmarnować 650.000 złotych z pieniędzy warszawskich podatników na ponowne zasyfienie placu Zbawiciela tęczą promującą wsadzanie sobie penisów w odbyt.

„Celem projektu jest wyrażenie solidarności z osobami LGBTIA, i pokazanie, że Warszawa jest miastem dla wszystkich osób” – ciekawe czy też i dla homofobów czujących naturalną odrazę do wsadzania penisów w odbyt.

Publiczne pieniądze niech idą na realizację realnych potrzeb mieszkańców na nie na polityczne awantury afirmujące wsadzanie sobie penisów w odbyt.


W artykule, który bez tytułów i wstępu liczyłby 634 słowa znalazło się PIĘCIOKROTNIE sformułowanie o wkładaniu penisa w odbyt, pomimo, że projekt, do którego ów artykuł się odnosił, nie miał jakichkolwiek seksualnych konotacji - miał być tęczą. Ale według autora, sześciokolorowy półokrąg jest tak naprawdę promocją seksu analnego.

Miałbym pewnie jakieś komentarze, ale przeczytałem podpis autora artykułu:

Jan Bodakowski


Także zakończę jedynie prośbą o polecenie autorowi dobrego seksuologa, ewentualnie psychiatry.

#bekazprawakow #bekazkatoli #tysiacurojenniezaleznychmediow #prawackianalcontent #fiksacjeseksualneprawicy #lgbt #neuropa
  • 104
  • Odpowiedz
czyli ty atakując tego geja (zamiast mu pomóc) mającego problem z samoakceptacją jesteś homofobem i faszystą?


@skullder: nie. Po pierwsze to jest homofob. A homofobię trzeba tepić, głosicieli poddawać ostracyzmowi.
  • Odpowiedz
@loczyn

Ale fakt faktem ze to jest w budzecie


Czytałeś początek? To był projekt, dotyczący środków z budżetu obywatelskiego miasta Warszawy. Recesja nie ma nic do tego, bo tymi pieniędzmi nie dysponuje rząd, a de facto nawet miasto. Gdyby ludzie zdecydowali, że tego chcą - ich wola. Nic by to nie zmieniło.
  • Odpowiedz
@EconomicDisruption

Z budżetu obywatelskiego duża część to świetne inwestycje dotyczące infrastruktury


Na małą skalę, coś właśnie typu wyremontowania drogi dojazdowej, czy zrobienie ścieżki w parku. Nic, co miałoby jakieś większe znaczenie dla miasta. Nie są to inwestycje w wodociągi, czy projektowanie nowego zespołu kanalizacji na jakimś terenie, bo to po prostu za mało forsy (lub inaczej - musiałaby na to zagłosować masa osób, która tego nie robi, więc takie teoretyczne projekty i
  • Odpowiedz
@msichal Ja szczerze mówiąc też, ale jakby poszły na tęczę, to nadal nie czułbym się jakoś gorzej z tego powodu, bo oznaczałoby to co najwyżej jakąś ścieżkę rowerową na Bielanach, plac zabaw na Wilanowie, ew. jakąś pasiekę na dachu. Za te pieniądze nie powstanie nic, co miałoby większe znaczenie.
  • Odpowiedz
@spokoju

raczej nie powinny być nim finansowane.


To jest decyzja mieszkańców przecież. Mogą sobie za te pieniądze wstawić nawet basen ogrodowy we własnym ogródku, jeśli odpowiednia ilość ludzi się zgodzi.

Projekt nie przeszedł, więc temat zamknięty.


Dla mnie temat tej tęczy od początku był kompletnie obojętny, chodziło mi o styl artykułu, który jest kwintesencją Bodakowskiego.
  • Odpowiedz