Mirki, droniarze, mam problem. Mój dji mini 2 pod wpływem silnego, gwałtownego podmuchu wiatru wylądował na drzewie, a potem spadł. Trochę się podłamał, ale posklejałem. Niestety problem jest ze stabilizatorem/gimbalem. Po uruchomieniu gimbal robi test, wszystko pracuje niby prawidłowo, ale jakby nie ma odpowiedzi zwrotnej, aplikacja twierdzi że stabilizator się zaciął, no i nie działa stabilizacja, nie działa też sterowanie kamerą góra-dół. Oczywiście najprościej wymienić cały gimbal z kamerą, ale to koszt połowy i tak niezbyt taniego drona. Macie pomysły?
PS. Fajnie jakbyście dali plusa dla zasięgu. Dzięki.
@EdekMoczygeba: startowałem i lądowałem dronem (mini 2) z piaszczystego terenu i sporo pyłu dostało mi się do gimbala, skutki tego są takie, że raz na kilka startów jak dron jest w powietrzu, to gimbal odmawia posłuszeństwa (wspominałem tu kiedyś o tym --> https://www.wykop.pl/wpis/65460081/ok-taka-sytuacja-mam-drona-dji-mini-2-w-zestawie-f/ ), sterowanie nim góra-dół nie działa i pojawia się komunikat w aplikacji z info o błędzie (nie pamiętam dokładnie czy taki jak na Twoim screenie). Jedyne co pomaga
Niestety, nic nie pomaga. Jeśli ktoś miałby jeszcze jakieś pomysły, to chętnie. Oczywiście w grę wchodzi też rozbieranie gimbala jeśli będę wiedział gdzie szukać problemu.
Kurde na takie ewentualności właśnie kupuje care do każdego drona, w mini 2 byś miał za 270zl nowego drona. A tutaj problem może być z taśmą transmisyjna, albo któryś silnik padl( ͡°ʖ̯͡°)
PS. Fajnie jakbyście dali plusa dla zasięgu. Dzięki.
#drony #dron #dji #djimini2 #elektronika
źródło: comment_1653747203gGhg6ZEJixsSC7pPxWKsPX.jpg
PobierzJedyne co pomaga
Jeszcze raz dzięki za pomoc.