Wpis z mikrobloga

2 127 100 - 12 150 = 2 114 950

Był ogień! ()
Założyłem sobie, że przepłynę 12 kilometrów w 4 godziny, a udało mi się jeszcze przebić ten cel o dodatkowe 150 metrów!
Pod sam koniec musiałem zrobić jakiś kiepski nawrót, ponieważ Garmin pomylił się o 25 metrów. Jak na 486 długości basenu to pomyłka o 1 będzie mu wybaczona ()
Jak na totalny brak przygotowania i brak formy jestem z siebie autentycznie dumny ʕʔ

#plywajzwykopem #plywanie #chwalesie #mirkokoksy #warszawa
Pobierz
źródło: comment_1652594411THejVm5wXC7ieNom8OSnUI.jpg
  • 10
@ZawszeMyjeKubkiOctem: Ciężko mi się wypowiedzieć na ten temat bo przez ostatnie miesiące miałem tylko kilka wizyt na basenie i nie specjalnie cokolwiek robiłem - przystąpiłem bez przygotowania.
A pisanie o tym jakie miałem tempo z 8 lat temu gdy jeszcze wyczynowo pływałem większego sensu raczej nie ma ¯\_(ツ)_/¯
@ZawszeMyjeKubkiOctem: Właśnie jest nijaka. Mówię serio. Dochodziłem do siebie ze 3 dni. Ze zmęczenia nie udało mi się tej nocy wcale nie zasnąć dopiero kolejnej doby się udało. Ból klatki piersiowej i przełyku był bardzo niepokojący (bałem się o jakiś eksces z sercem ale niedawno badałem i jest jak dzwon).

To już tutaj dałem z siebie więcej bo przepłynąłem 25km (1000 długości) w ciut ponad 10h jak kojarzę. Kondycja była lepsza
@MentorPL: jak się dochodzi do tak mocnego tempa (1:05/100m)? Miałeś jakiegoś trenera? Mniej więcej co robi największą różnice, by dojść do takiego tempa? Co trzeba zrobić, czy co trzeba rozwinąć do tego?

Jest to do osiągniecia przez przeciętnego człowieka?
@quizonmyface: Ciężkie pytania i nie będę miał precyzyjnej odpowiedzi. Trenerów miałem wielu, treningów czasami więcej niż jeden dziennie. To były lata ciężkich treningów w trakcie dorastania więc budowała się tkanka mięśniowa (wyłącznie z treningów w wodzie, zero siłowni bo młody szczyl) i sam w sobie rosłem więc zasięg ramion również ma tu znaczenie (patrz Phelps i te jen jego legendarny "rozstaw" rąk).
Na pewno jeżeli jesteś daleki od takiego czasu (tu
@MentorPL: dzięki :D w skrócie godziny i miesiące treningów i poprawiania tego co się robi źle. Myślałem, że może jest jakaś lista absolutnych podstaw dzięki którym można spokojnie zejść poniżej 1:20, a później w dół każda sekunda to bardzo ciężka praca i detale :D
@quizonmyface: No i nie zapomnij, że dobrze by było aby ktoś na Ciebie spojrzał. Samodzielna poprawa techniki może nie dać takiego efektu w szybkim czasie o ile w ogóle da bo możesz być nieświadomy niektórych błędów. Jak masz np. GoPro możesz zrobić wideo-analizę nawet samodzielnie.
Poniżej 1:20 to może Ci się udać dosyć szybko jeżeli się opływasz i technika będzie poprawna. Taką listę chociażby wyżej rozpisałem aby schodzić niżej ale to